Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.06.2025 19:14 Publikacja: 17.01.2022 21:00
Foto: PAP/ Jan Dzban
Sprawa, w której zarzuty usłyszał prezydent Ryszard Brejza, ma związek z tzw. aferą fakturową w urzędzie, którą jesienią 2018 r. wykrył i zgłosił prokuraturze sam prezydent. Jej główną podejrzaną jest była naczelniczka wydziału komunikacji i promocji oraz jego rzeczniczka Agnieszka Ch., która miała wpuścić do obiegu ponad 250 faktur na 300 tys. zł.
Ryszard Brejza tuż przed wejściem do prokuratury spotkał się z dziennikarzami. – Czuję się jak ofiara przestępstwa, która została oszukana – mówił prezydent, wskazując nie tylko swoją byłą pracownicę Agnieszkę Ch., jego byłą już rzeczniczkę, ale także państwo, które go zawiodło. Wytknął prokuraturze, że choć Agnieszka Ch. usłyszała ponad sto zarzutów, to do dziś sprawy do sądu nie skierowano. Zarzucił CBA, że tak sprawdzała faktury w urzędzie, że nie zobaczyła sfałszowanych faktur na 30–40 tys. zł. Wskazał też znany wątek, że zarówno Ch., jak i Małgorzata S. (hotelarka, która brała udział w procederze i ma zarzuty) były związane z PiS.
Prawnicy twierdzą, że proces Zdzisława Marchwickiego – „Wampira z Zagłębia” – który w latach 70. XX w. miał zamo...
Wśród dziesięciu osób, które zginęły 10 czerwca w Grazu, w strzelaninie, do jakiej doszło w jednej z tamtejszej...
Wpadł „Paweł Wietnamczyk” - szef zorganizowanej grupy przestępczej, która wystawiała lewe faktury VAT. Służby dł...
Antyterroryści i negocjatorzy policyjni zakończyli akcję w Krakowie, gdzie w jednym z mieszkań mężczyzna zabaryk...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Czterech polskich importerów i jedna obywatelka Ukrainy – to pierwsi skazani za sprzedaż nielegalnego, techniczn...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas