Reklama

Masło na Wielkanoc będzie jeszcze droższe. Nawet 12 złotych

Pomimo interwencji rządowej masło nadal drożeje. W styczniu jego cena była niemal o 30 proc. wyższa niż rok wcześniej. Do tego prawie o 12 proc. spadła liczba promocji. A to jeszcze nie koniec.

Publikacja: 24.02.2025 04:04

Masło na Wielkanoc będzie jeszcze droższe. Nawet 12 złotych

Foto: Adobe Stock

W styczniu w sklepach kostka masła kosztowała średnio 7,6 zł, (dla porówniania: przed rokiem 5,9 zł). Dodatkowo o 11,6 proc. spadła liczba promocji na ten produkt – wynika z opracowania UCE Research, Hiper-Com Poland i Grupy Blix w oparciu o analizę danych o cenach masła z 540 sklepów. „Rzeczpospolita” poznała je jako pierwsza.

Produkt mocno drożeje od miesięcy i to mimo grudniowej rządowej interwencji na rynku. Sprzedaż masła z zapasów nie pomogła. Ceny idą w górę w całej Europie.

Foto: Paweł Krupecki

Masło coraz droższe

Popularny produkt drożeje choćby z powodu rosnących cen skupu mleka. W grudniu 2024 r. cena wyniosła blisko 260 zł/1hl i była wyższa o ponad 22 proc. niż w grudniu 2023 r. Analitycy zauważają, że koszt mleka istotnie poszedł w górę na skutek rosnących cen pasz dla krów, droższej energii elektrycznej wykorzystywanej w gospodarstwach, wysokich cen paliw czy kosztów pracowniczych.

Czytaj więcej

Masło ze świni? W Rosji - tak. Rośnie góra podrabianej żywności
Reklama
Reklama

– Masło bez wątpienia jest najbardziej poszukiwanym produktem promocyjnym, co potwierdzają kolejne raporty Grupy Blix – trend te utrzymuje się od początku 2024 roku. Zjawisko to nie powinno dziwić, gdyż jest to produkt, który kupowany jest przez większość konsumentów i drastycznie drożeje w ostatnim czasie – mówi Piotr Biela z Grupy Blix. – Jest to efekt rosnących cen surowców w Europie i na rynkach światowych. Rosnące ceny masła nie idą jednak w parze z rosnącymi marżami sieci handlowych czy producentów. Wręcz przeciwnie – sieci starając się ograniczyć wzrost cen masła, rezygnują z dużej części swojej marży, budując atrakcyjność oferty dla klienta – dodaje.

– To znaczący wzrost, który odzwierciedla globalne i lokalne napięcia inflacyjne – uzupełnia Julita Pryzmont z agencji Hiper-Com Poland. – Główne przyczyny to rosnące koszty surowców, energii oraz logistyki. Konsumenci powinni przygotować się na to, że jeśli sytuacja rynkowa się nie ustabilizuje, ceny mogą nadal rosnąć, choć dynamika wzrostu może ulec spowolnieniu. Wpływ na przyszłe ceny będą miały także globalne trendy w produkcji mleka, polityka rolna, kursy walut oraz ewentualne zmiany w strategiach handlowych sieci detalicznych. Sytuacja na rynku masła jest więc dynamiczna – tłumaczy.

Ceny w górę, a promocji ubywa

W styczniu sieci handlowe zorganizowały o 11,6 proc. mniej promocji na masło niż rok wcześniej. Najmocniej, bo o 22,7 proc., ich liczbę ograniczyły supermarkety, a w sieciach typu convenience spadek wyniósł 21,9 proc. Tylko dyskonty zanotowały wzrost liczb promocji na masło

o 12,5 proc.

Czytaj więcej

„Bo nikt nie zabije żony po czekoladzie”. Zakazu reklamy piwa chce 48 tys. osób

– Masło jest jednym z produktów najczęściej znajdujących się w koszykach klientów, dlatego regularnie oferujemy ten produkt w cenach promocyjnych, utrzymując liczbę promocji na dotychczasowym poziomie, chcąc umożliwić kupującym realne oszczędności – mówi Paweł Szelerski, dyrektor kategorii w sieci Biedronka. W sklepach tej sieci można było kupić masło nawet o 37 proc. taniej od ceny regularnej. – Klienci przyzwyczaili się już, że w każdym okresie przedświątecznym ułatwiamy im przygotowania do świąt, dlatego tradycyjnie będą mogli znaleźć podstawowe produkty w atrakcyjnych cenach również przed Wielkanocą – dodaje.

Reklama
Reklama

Inne sieci dyskontowe również nie przestają walczyć o klientów. – Regularnie udostępniamy promocje na masło zarówno topowych marek, jak i naszych marek własnych – mówi Luiza Urbańska z biura prasowego Aldi Polska. W sklepach tej firmy można było kupić masło o 36 proc. taniej, niż wynosiła cena regularna. – Oczywiście planujemy konsekwentnie kolejne promocje na ten produkt – dodaje Urbańska.

Ceny będą nadal rosnąć

Zdaniem ekspertów ceny masła jednak będą nadal rosnąć. – Co do prognoz cen masła, to przyszedł czas na wyznaczenie nowego progu psychologicznego – 12 zł w cenie regularnej i nie niżej niż 8,99 zł w promocji. Myślę, że ten poziom osiągniemy do Wielkanocy – mówi Piotr Biela.

– Jeśli obecne tendencje inflacyjne oraz wzrost kosztów produkcji utrzymają się, liczba promocji może nadal spadać. W przypadku stabilizacji kosztów surowców i większej konkurencji między sieciami promocje mogą wrócić na wyższy poziom. Kluczowe będzie obserwowanie strategii największych graczy na rynku oraz zmian w strukturze kosztów produkcji – dodaje Julita Pryzmont.

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa podaje, że zazwyczaj w okresie od początku lutego do września prowadzone były interwencyjne zakupy masła, by pomóc producentom. W tym roku przy mocno rosnących cenach wydawać się może, że konieczne jest raczej sprzedawanie zapasów. KOWR nie odpowiedział na nasze pytanie, czy taka akcja jest zaplanowana.

Przemysł spożywczy
Święta, święta i do kosza. Tak Polacy marnują jedzenie
Przemysł spożywczy
Żywność ekologiczna dostaje własną halę. Minister: przejęcie Carrefoura warte analizy
Przemysł spożywczy
List żelazny dla Henryka Kani podwójnie zaskarżony? Kania nie chce płacić 8 mln zł
Przemysł spożywczy
Asahi ostrzega: dane 1,5 mln klientów mogły wyciec po cyberataku
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Przemysł spożywczy
Sieć Domino’s Pizza ma kłopoty. Kolejny brytyjski szef odchodzi, sprzedaż spada
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama