Rosyjska inspekcja żywnościowa (Rospotriebnadzor) Moskwy i regionu moskiewskiego rozpoczęła sprawdzanie medialnych doniesień o pojawieniu się prawdopodobnie fałszywego napoju Coca-Cola w sprzedaży w regionie stołecznym.
Czytaj więcej
Wyjście Coca-Coli z Rosji stworzyło lukę, którą chcą zapełnić rosyjskie firmy. Etykiety niektórych napojów są łudząco podobne do oryginałów.
„Reklamacje dotyczące produktów niezidentyfikowanego pochodzenia otrzymały departamenty Rospotriebnadzoru w Moskwie i obwodzie moskiewskim. Rozpoczęło się dochodzenie w tej sprawie. (…)Wiele publikacji twierdziło, że podrobiony napój mógł trafić na półki” – cytuje komunikat prasowy agencja Interfaks.
Gazeta RBK opisała, że w sklepach Moskwy i okolic pojawiły się litrowe butelki z etykietą oryginalnej Coca-Coli, z październikowym i listopadowym terminem butelkowania oraz wskazaniem, że napój został wyprodukowany w zakładach Multon Partners (dawniej Coca-Cola HBC) w Moskwie lub Rostowie.
Po tym jak The Coca-Cola Company zdecydowała się opuścić Rosję, jej partner, Coca-Cola Hellenic Bottling Company, wstrzymał produkcję i sprzedaż napojów tej marki w Rosji.
Rosyjskie fabryki firmy zaczęły produkować tylko lokalne marki - Dobry, Rich i inne. W lipcu Coca-Cola HBC zmieniła nazwę na Multon Partners i wprowadziła na rynek napój o smaku coli „Dobry Cola” (nazwa nawiązuje do rosyjskiego imienia męskiego Kola).
Czytaj więcej
Rosyjski alkohol klasy premium nie jest już sprzedawany w Unii i USA, więc producenci muszą wyprzedawać marki, by nie zbankrutować. Grupa Beluga sprzedała międzynarodowe prawa na swoją najdroższą markę za 75 mln dolarów.
Przedstawiciele Coca-Cola HBC i Multon Partners wyjaśnili RBK, że od kwietnia produkcja marek Coca-Cola w Rosji ustała, ponieważ ustały dostawy niezbędnych koncentratów. Skończyły się zapasy już wyprodukowanych napojów. Przedsiębiorstwa zapewniły, że nie zamierzały i nie zamierzają wznowić produkcji pod oryginalną marką.
Źródło RBK na rynku napojów bezalkoholowych potwierdziło, że oryginalny koncentrat dla Coca-Coli się skończył i nie było nowych dostaw. Sprzedawana podrobiona Coca-Cola z dużym prawdopodobieństwem została „wyprodukowana z nieautoryzowanym użyciem etykiety”.
Czy ktoś w zakładach nieźle się obłowił na kradzieży i dostarczeniu producentowi fałszywej coli, oryginalnych etykiet Coca-coli, które pozostały po zatrzymaniu produkcji.
Przypomnijmy, że receptura Coca-coli jest do dziś tajemnicą koncernu i spoczywa w depozycie bankowym w Atlancie. Badaczom udało się ustalić analizując produkty Coca-Coli, że składnikami są CO2, woda, cukier, wyciągu z liści Koki oraz ekstraktu z orzeszków Koli. Do mieszanki dodaje się też ekstrakty z: wanilii, pomarańczy i cytryny. W jakich proporcjach i czy nie ma jakiegoś nieustalonego składniku - do dziś nie wiadomo.
Receptura jest warta co najmniej 100 mld dolarów.