Burmistrz stracił prawo jazdy, bo nie płacił alimentów

Przepisy ustawy z 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów nie są skażone wtórną niekonstytucyjnością – stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny.

Publikacja: 17.04.2015 07:50

Burmistrz stracił prawo jazdy, bo nie płacił alimentów

Foto: Dziennik Wschodni/Fotorzepa, Dorota Awiorko-Klimek Dor Dorota Awiorko-Klimek

W czwartek 16 kwietnia 2015 r. NSA zajmował się sprawą Janusza R., którego burmistrz Ostrowi Mazowieckiej – po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego – uznał za dłużnika alimentacyjnego, uchylającego się od zobowiązań. Na podstawie decyzji burmistrza starosta powiatu ostrowskiego zatrzymał Januszowi R. prawo jazdy. Decyzja starosty wydana została na podstawie art. 5 ust. 5 ustawy z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów.

Janusz R. odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ostrołęce, ale bezskutecznie. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten wyrokiem z 16 maja 2013 r. uchylił zarówno decyzję SKO, jak i starosty. Sąd stwierdził bowiem, że art. 5 ustawy z 7 września 2007 r. jest w swej treści tożsamy z art. 5 ustawy z 22 kwietnia 2005 r. o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych oraz o zaliczce alimentacyjnej, którego niekonstytucyjność stwierdził Trybunał w wyroku z 22 września 2009 r. (sygn. P 46/07).

Zaskarżone decyzje wydane zostały więc z naruszeniem przepisów prawa – uzasadniał WSA w Warszawie (sygn. I SA/Wa 318/13).

SKO wniosło skargę kasacyjną do NSA. Wskazało w niej, że treść normatywna art. 5 ust. 5 ustawy z 2007 r. nie jest tożsama z uchylonym przez Trybunał art. 5 ustawy z 2005 r. A to dlatego, że zmienił się kontekst przepisu, który był podstawą wyroku TK.

Trybunał stwierdził bowiem niekonstytucyjność art. 5 ustawy z 2005 r. dlatego, że ta nie przewidywała odrębnej procedury uznawania zobowiązanego do alimentów za dłużnika alimentacyjnego uchylającego się od zobowiązań. Taka procedura istnieje natomiast w obowiązującej ustawie z 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów.

Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się z argumentami SKO i uchylił wyrok sądu wojewódzkiego.

– Obowiązująca ustawa o pomocy osobom uprawnionym do alimentów nie jest w swej treści tożsama z uchyloną przez Trybunał Konstytucyjny ustawą o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych oraz o zaliczce alimentacyjnej – uzasadniała Monika Nowicka, sędzia NSA. – Zawiera bowiem odrębną procedurę uznawania zobowiązanego do alimentów za dłużnika uchylającego się tych świadczeń, która gwarantuje ochronę praw dłużnika alimentacyjnego – wyjaśniała.

NSA zwrócił także uwagę, że potwierdził to Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 12 lutego 2014 r. Stwierdził w nim, że przepisy ustawy z 2007 r. dotyczące zatrzymania prawa jazdy dłużnikowi alimentacyjnemu są zgodne z konstytucją (sygn. K 23/10).

sygnatura akt: I OSK 2008/13

Ubezpieczenia i odszkodowania
Rząd chce walczyć z nowym oszustwem. Chodzi o fikcyjne umowy OC
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Prawo drogowe
„Pieszy wchodzący” na pasy. Jest uzasadnienie ważnego wyroku
Edukacja i wychowanie
TK przeciwko zmianom w nauczaniu religii. Czy szkole grozi chaos?
Konsumenci
Będzie duża zmiana w kredytach hipotecznych? UOKiK pokazał swój plan
Prawo karne
"To przestępstwo". Prawnicy o komentarzach pod adresem Kasi Nawrockiej