Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad zmianami kodeksów postępowania karnego i postępowania w sprawach o wykroczenia. Chodzi o wprowadzenie możliwości zakładania blokad na rachunku karty płatniczej jako zabezpieczenia na poczet orzeczonych grzywien. To przepis, który ma zdyscyplinować m.in. ukaranych zagranicznych pseudokibiców podczas Euro 2012. Ale nie tylko. Zadziała także w sprawach naszych chuliganów.
– Taką generalną możliwość blokowania określonych kwot na rachunkach bankowych przewidujemy nie tylko dla wykroczeń, ale także przestępstw – mówi „Rz" Piotr Kluz, wiceminister sprawiedliwości. Blokowanie ma obowiązywać nie tylko podczas przyszłorocznych piłkarskich mistrzostw Europy, choć czerwcowy termin nie jest bez wpływu na tempo prac nad projektem.
W trakcie prac chodzi m.in. o ustalenie we współpracy z bankami, w jakim trybie dojdzie do blokady. Kto miałby decydować o blokowaniu?
Łatwiej będzie egzekwować kary nakładane na tych, którzy zakłócą mecz piłkarski
Wszystko zależy od tego, o jaki czyn chodzi – przestępstwo czy wykroczenie. W grę wchodzi więc policja, prokurator lub sąd. To oni podejmowaliby decyzję o skorzystaniu z zabezpieczenia określonej kwoty na koncie.