Krajowa Rada Sądownictwa negatywnie ocenia projekt zmian w kodeksie karnym. Chodzi o wprowadzenie możliwości orzekania środka leczniczo-izolacyjnego o charakterze administracyjnym wobec sprawców przestępstw, którzy z powodu zaburzonej psychiki mogą je ponownie popełnić. Rzecz dotyczy czynów przeciwko życiu, zdrowiu, bezpieczeństwu powszechnemu, rozwojowi seksualnemu małoletnich lub wolności seksualnej. W przepisach rozważa się też wprowadzenie rozwiązań umożliwiających efektywne monitorowanie zachowania tych spośród sprawców czynów zabronionych, którzy będą przebywać na wolności, jeżeli zachodzą przesłanki orzeczenia wobec nich środka zabezpieczającego. Rada wytyka w projekcie liczne niedociągnięcia.
Po pierwsze, brak spójności przepisów prawa karnego z ustawą o ochronie zdrowia psychicznego – chociażby w definicji szpitala psychiatrycznego. Po drugie, mimo że projekt ma objąć sprawców czynów popełnionych w wyniku zaburzeń preferencji seksualnych, nie definiuje samego pojęcia zaburzenia, nie wskazuje też, kto i w jakim trybie będzie stopień tych zaburzeń oceniał. Jako jedyny warunek zastosowania środka zabezpieczającego wymienia zapobieżenie popełnieniu czynu znacznej społecznej szkodliwości. Brak wskazań dodatkowych okoliczności może powodować dowolność w prewencyjnym umieszczaniu w zakładzie psychiatrycznym np. osób uciążliwych dla otoczenia.