Do Sejmu wpłynął właśnie komisyjny projekt zmian w procedurze karnej. Posłowie uzupełniają w nim art. 244 kodeksu postępowania karnego, który mówi dziś o uprawnieniach zatrzymanego. Osobę taką należy natychmiast poinformować o przyczynach zatrzymania, przysługujących jej prawach, w tym skorzystaniu z pomocy adwokata.
Przepis dotyczy zatrzymania przez policję, Straż Graniczną, Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Służbę Celną i Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Rzecznik praw obywatelskich zwraca uwagę, że art. 244 procedury karnej nie wskazuje, jakich okoliczności ma dotyczyć wysłuchanie zatrzymanego. Przyjmuje jednak, że może, a nawet powinno ono obejmować m.in. okoliczności przestępstwa, o którego popełnienie zatrzymany jest podejrzewany. Jednocześnie, jak zauważa RPO, zatrzymany nie ma statusu podejrzanego, a więc nie korzysta z prawa do milczenia.
Na wniosek rzecznika posłowie dopisali więc do praw zatrzymanego prawo do złożenia oświadczenia, że chce mówić na temat sprawy, albo że odmawia.
Jak zauważają autorzy, złożenie przez zatrzymanego oświadczenia nie stanowi wyjaśnień w rozumieniu procedury karnej, a po przedstawieniu mu zarzutu popełnienia przestępstwa takie oświadczenie nie będzie miało waloru dowodu. Mimo to, jak podkreśla RPO, treść złożonego oświadczenia może stanowić podstawę do uzyskania dowodów przeciwko zatrzymanemu.