Zawiadomienie ws. słów Siarki złożył Krzysztof Brejza z Koalicji Obywatelskiej. Zapowiedź złożenia zawiadomienia złożył także minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar.
„Na słowa posła Siarki nie ma zgody. Nie może być zgody! Są granice, których przekroczenie jest niedopuszczalne i musi powodować sprzeciw społeczny oraz zdecydowaną reakcję państwa" - napisał na Bodnar platformie X. Potem zapowiedział, że jeszcze w tym tygodniu prokuratura podejmie decyzje procesowe w tej sprawie.
Czytaj więcej
Na słowa posła Siarki nie ma zgody. Nie może być zgody! - napisał na platformie X minister sprawi...
Chcą zapytać Tuska, czy poczuł się zagrożony słowami Siarki
Jak dowiedziało się RMF FM (potem tę informację potwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba), śledczy chcą przesłuchać premiera Donalda Tuska, ponieważ chcą się przekonać, czy premier poczuł się zagrożony wypowiedzią posła PiS i czy składa wniosek o jego ściganie.
"Zawiadomienie złożone przez europosła Brezję dotyczyło ewentualnego wypełnienia znamion przestępstwa – kierowania gróźb karalnych pod adresem prezesa Rady Ministrów tj. o czyn z art. 190 par. 1 kk – przestępstwo ścigane na wniosek. Istnieje konieczność przesłuchania i odebrania wniosku o ściganie od pokrzywdzonego prezesa Rady Ministrów Donalda Franciszka Tuska" - powiedział PAP prok. Skiba.