Sebastian M. robi wszystko, by odwlec ekstradycję z Dubaju

Sebastian M., podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 we wrześniu 2023 r., odwołał się od decyzji sądu w Dubaju, który w styczniu stwierdził prawną dopuszczalność jego ekstradycji do Polski.

Publikacja: 17.02.2025 15:13

Sebastian M. robi wszystko, by odwlec ekstradycję z Dubaju

Foto: materiały prasowe

dgk

Sebastian M., 34-letni łódzki przedsiębiorca nie został zatrzymany po wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina z dzieckiem. Zdążył uciec do Niemiec, których obywatelstwo posiada, a następnie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tam został zatrzymany 4 października 2023 r. i oczekuje na wolności (wyszedł za kaucją) na finał postępowania ekstradycyjnego.

Polskie władze zabiegają o to, by ZEA wydały Sebastiana M. polskim organom ścigania Polsce. Prokuratura chce mu przestawić zarzut doprowadzenia do tragicznego wypadku przez to, że jechał swoim BMW z prędkością nie mniejszą niż 253 km na godz. i uderzył w tył innego pojazdu, który z kolei uderzył w bariery przy drodze i stanął w płomieniach. Wszyscy pasażerowie – małżeństwo z pięcioletnim synem – zginęli.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Ponowne przeliczenie głosów. SN dał zielone światło
Sądy i trybunały
Szef adwokatury: jest sposób na uzdrowienie sądów i podpis Karola Nawrockiego
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek