Wniosek o tymczasowe aresztowanie Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała do sądu na początku lutego tego roku. To już drugi wniosek o zastosowanie wobec biznesmena środka zapobiegawczego w śledztwie dotyczącym afery GetBack.
Leszek Czarnecki to większościowy udziałowiec kilku spółek notowanych na giełdzie, w tym Getin Holding, Geting Noble Bank oraz Idea Bank. Część z tych instytucji finansowych jest zaangażowana w jedną z większych afer finansowych w Polsce - aferę GetBack.
Mimo trwającego śledztwa, Czarnecki pozostaje od dwóch lat nieuchwytny dla prokuratury, od dwóch lat unika on terminów przesłuchań usprawiedliwiając się zwolnieniami lekarskimi i niemożnością podróżowania, przez co ten niemożliwe jest postawienie mu zarzutów. Wobec tego prokuratura złożyła wniosek o areszt tymczasowy dla mężczyzny, aby następnie wystawić za nim międzynarodowy list gończy oraz Europejski Nakaz Aresztowania. – To konieczne, by przedstawić zarzuty podejrzanemu, który od niemal dwóch lat unika dobrowolnego stawiennictwa – mówi prok. Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
W czwartek w Sądzie Rejonowym Warszawa-Śródmieście odbyło się posiedzenie w tej sprawie. Sędzia Krzysztof Ptasiewicz wysłuchał argumentów obu stron postępowania karnego i zdecydował nie uwzględnić wniosku prokuratury.
Czytaj więcej
Leszek Czarnecki to większościowy udziałowiec kilku spółek notowanych na giełdzie, w tym Getin Holding, Geting Noble Bank oraz Idea Bank. Część z tych instytucji finansowych jest zaangażowana w jedną z większych afer finansowych w Polsce - aferę GetBack.