Funkcjonariusze Policji zastosowali wobec dziewczyny środek przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek. Miała ona wypisywać hasła na chodniku - napisała przed jednym z kościołów hasło w obronie środowiska LGBT oraz krytykujące pedofilię w Kościele. Ich użycie szczególnie zaniepokoiło biuro RPO.
Zdaniem urzędnika można było uniknąć ich stosowania, tym bardziej jak podkreślono w piśmie zgodnie z przekazem medialnym nastolatka stosowała się do poleceń wydawanych przez policjantów.
Czytaj więcej
Przy podejmowaniu każdej interwencji policjanci powinni liczyć się z możliwością, iż stan psychiczny zatrzymanej osoby może wymagać specjalnego podejścia. Stosowanie wobec takiej osoby środków przymusu bezpośredniego bez przygotowanego planu działania może być nie tylko nieskuteczne, lecz również niebezpieczne dla jej zdrowia i życia.
Wobec tego Rzecznik poprosił o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji - okoliczności i podstawy podjęcia interwencji, a w szczególności jakie były podstawy użycia środków przymusu bezpośredniego, ale także czy zatrzymama złożyła zażalenie na zatrzymanie lub czynności funkcjonariuszy. Również czy w sprawie tej zostały wszczęte czynności wyjaśniające ewentualnie dyscyplinarne wobec policjantów dokonujących zatrzymania.
Interwencja miała miejsce 17 września 2022 roku w Toruniu.