Reklama

Bitcoina nie trzeba się bać

Strona prokuratury | Trzeba zrozumieć, wykorzystać i chronić nowe technologie.

Aktualizacja: 15.04.2018 17:42 Publikacja: 15.04.2018 17:10

Bitcoina nie trzeba się bać

Foto: AdobeStock

„Bitcoin: bać się czy nie bać – oto jest pytanie" („Rzeczpospolita" z 8 grudnia 2017 r.) – tak pan profesor Konrad Zacharzewski zatytułował swoją replikę na mój artykuł „Bitcoin: czy rzeczywiście nie ma się czego bać?" („Rzeczpospolita" z 4 października 2017 r.). Chciałoby się kolejny raz podjąć rękawicę i wbić polemiczną szpadę w tezy przedstawione przez Szanownego Kolegę, ale w istocie brak ku temu podstaw.

Wypada zgodzić się z wnioskami zawartymi w artykule prof. Zacharzewskiego: liczba użytkowników kryptowalut rośnie, ponieważ coraz popularniejsze staje się gromadzenie majątku w formie zdigitalizowanej. Jest jednak problem z aktualną oceną bitcoinowych stosunków prawnych, co wynika przede wszystkim z niewystarczającego zasobu wiedzy. Nie poprawia sytuacji rządowy projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, gdyż posługuje się niejasnym pojęciem „waluta wirtualna". W konkluzji autor stwierdza, że nie należy bać się kryptowalut, ale dążyć do ich zrozumienia i właściwego uregulowania.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Prawo drogowe
Nadchodzą kolejne podwyżki dla kierowców. Opłata wzrośnie aż trzykrotnie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Prawo karne
Kamery nagrały, jak pielęgniarka bije pacjenta. Sąd Najwyższy wydał wyrok
Sądy i trybunały
Ekspert o rozporządzeniu ministra Żurka. „Dbamy przede wszystkim o swoich"
Reklama
Reklama