[b]Czy powinnam zgłosić to, że sąsiad popełnił przestępstwo? Czy grożą mi jakieś konsekwencje, jeżeli okaże się, że przestępstwa jednak nie popełnił? [/b]
Dużo zależy od tego, jakiego rodzaju przestępstwo popełnił sąsiad czytelniczki.
Są bowiem takie przestępstwa, o których obywatel musi powiadomić organy ścigania, bo inaczej grozi mu za to kara pozbawienia wolności do lat trzech (art. 240 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9D018B782C9BD94FC64F3CF26F10C21B?id=74999]kodeksu karnego[/link]). Dotyczy to szczególnie groźnych czynów, jak np. zabójstwo, zamach na życie prezydenta czy udział w działalności obcego wywiadu.
Możemy uniknąć kary za niedopełnienie tego obowiązku, jeżeli sami obawialiśmy się odpowiedzialności karnej lub taka odpowiedzialność groziła osobom nam najbliższym.
To samo ma miejsce wtedy, gdy mogliśmy uznać, że o takim przestępstwie organy ścigania już wiedzą.
