Ustawodawca dał określonym grupom prawo do korzystania z ulgowych przejazdów i wskazał konkretnie, kto może z takich ulg korzystać i kto powinien je respektować. „Niestety, rzeczywistość jest inna" – zauważa poseł Michał Pacholski, który w interpelacji do ministra transportu alarmuje, iż prywatni przewoźnicy, którzy świadczą usługi w transporcie zbiorowym, mimo obowiązującego prawa do ulg nie stosują go całkowicie bądź stosują je w zaniżonej wysokości. „W minibusach brakuje informacji na temat praw i obowiązków pasażerów, jak też o cenach biletów ulgowych. Można także zauważyć brak edukacji pracowników firm przewozowych, jak również niekompetencje samych właścicieli na temat przepisów ich obowiązujących" – wylicza poseł, który stwierdza, iż problem nierespektowania ulg przewozowych występuje na terenie całego kraju.
W odpowiedzi resort transportu informuje, iż regulująca zasady wykonywania przewozów określa ustawa o transporcie drogowym, która uzależnia wydanie zezwolenia na wykonywanie przewozów od załączenia przez przewoźnika do wniosku cennika.
Cennik taki musi być podany do publicznej wiadomości przy kasach dworcowych oraz w każdym autobusie. Natomiast zgodnie z art. 18a tej ustawy przewoźnik uwzględnia uprawnienia pasażerów do ulgowych przejazdów, a art. 18b nakłada na niego obowiązek umieszczenia w cenniku opłat cen biletów ulgowych określonych m.in. w ustawie o uprawnieniach do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego. „Tym samym przepisy ustawy o transporcie drogowym nie przewidują możliwości wykonywania regularnych przewozów osób w transporcie krajowym bez uwzględniania uprawnień pasażerów do korzystania z ulg ustawowych, tj. niezgodnie z cennikiem opłat podanym do publicznej wiadomości pasażerów" – wyjaśnia w odpowiedzi na interpelację sekretarz stanu w Ministerstwie Transportu, Tadeusz Jarmuziewicz.
Przypomina on, iż za odmowę sprzedaży biletu ulgowego osobie uprawnionej można cofnąć przewoźnikowi zezwolenie, a dodatkowo pobieranie należności za przejazd niezgodnie z cennikiem opłat podlega karze 2000 zł.
Ponadto Jarmuziewicz wskazuje, iż „zasady wykonywania przewozów regularnych osób są jednolite dla wszystkich przewoźników wykonujących publiczny transport zbiorowy osób niezależnie od formy organizacyjnej przedsiębiorcy i dotyczą one również przewoźników prywatnych, którzy otrzymali zezwolenia na takie przewozy".