Kiedy w szkole dojdzie do tragicznych zdarzeń, pojawiają się głosy, że to efekt zaniedbań ze strony nauczycieli i dyrekcji. Co szkoła może zrobić?
Jeśli rodzice chcą z nami współpracować, możemy zrobić sporo – nie tylko rozmawiać, ale także na podstawie orzeczenia czy opinii z poradni wspólnie wypracować zasady postępowania z agresywnym dzieckiem i uspokoić sytuację.
Czytaj także: Nauczyciele i dyrektor szkoły odpowiedzą za śmierć ucznia
Dlatego dobrze, gdy w szkole jest psycholog.
Nie powiedziałabym, że jest on niezbędny. Oczywiście jest to moja perspektywa. Bardziej przydałby się psychoterapeuta, który by pracował z dzieckiem i jego rodziną. Do poradni są wielomiesięczne kolejki. Część dzieci nigdy do nich nie dotrze.