Międzynarodowe komisje śledcze są równie popularne jak komisje wyłonione przez parlamenty krajowe. Ta wokanda śledcza obejmuje aktualnie dwie komisje powołane przez ONZ. Jedna zajmuje się działaniami militarnymi podjętymi między Gruzją i Rosją latem ubiegłego roku, druga bada naruszenia praw człowieka przez Izrael i Autonomię Palestyńską. Na horyzoncie rysuje się możliwość powołania trzeciej, mającej zbadać praktyki więzienne amerykańskich władz w Afganistanie; poczynania te mają wszelkie cechy tortur, którym poddaje się podejrzane o terroryzm osoby.
[b]Rosja i Gruzja.[/b] Kto rozpoczął ten pierwszy konflikt? Komisja pod przewodnictwem doświadczonego dyplomaty szwajcarskiego nie opublikowała jeszcze swojej relacji (od dawna gotowej), ale wiadomo już, że uznała Gruzję za inicjatora tej krótkiej, lecz niszczącej wojny. Ta konkluzja odbiega od dotychczasowej oceny. Uznana została przez prezydenta Gruzji za wymysł „idiotów”, choć obciąża się tu jednocześnie Federację Rosyjską zarzutem eskalacji tej wojny.
[b]Izrael i Autonomia Palestyńska.[/b] Niełatwo przychodzi oskarżenie państwa i jego obywateli o zbrodnicze praktyki. Zadanie to powierzono szczególnie doświadczonemu sędziemu Ryszardowi Goldstonowi (wieloletni członek Trybunału Konstytucyjnego w Unii Południowoafrykańskiej), który popierał oskarżenie o zbrodnie ludobójcze przed sądami międzynarodowymi w Jugosławii i w Rwandzie. Teraz będzie oskarżał o zbrodnie wojenne obydwie strony konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Izraelowi zarzuca się niszczenie urządzeń instalacji wodnych, szkół, magazynów z żywnością, a Hamasowi, potężnej organizacji palestyńskiej, wystrzelenie tysięcy rakiet na tereny zamieszkane przez izraelską ludność cywilną.
Rząd Izraela zasłania się prawem do obrony przysługującym każdemu państwu. Sędzia Goldston nie neguje tego, ale zwraca uwagę, że rzecz w tym, jak jest ono wykonywane. Wskazuje też, że do tej pory władze izraelskie przesłuchiwały tylko własnych żołnierzy, odmawiają również wszelkiego współdziałania z komisją śledczą ONZ.