W maju 2015 r. minęły ponad trzy od wprowadzenia w życie ustawy refundacyjnej. W związku z tym lekarze i pacjenci po raz kolejny domagają się od ministra zdrowia tego aby przedstawił podsumowanie tej ustawy i jej efekty w Sejmie.
Art. 84 ustawy refundacyjnej zobowiązał ministra zdrowia do przedstawienia sprawozdania już dwa lata po wejściu w życie. Do tego Bartosza Arłukowicza ponaglał też rzecznik praw obywatelskich. Minister jednak nie reaguje.
Tymczasem – jak podaje Naczelna Rada Lekarska- NFZ dzięki ustawie refundacyjnej zaoszczędził na lekach w ciągu trzech lat 3,7 mld zł. Czyli wydał na refundację leków o 3,7 mld zł mniej niż zakładał całkowity budżet na refundację.
"Zgodnie z treścią art. 74 ustawy wysokość całkowitego budżetu na refundację w latach 2012, 2013 i 2014 powinna być równa pieniądzom jakie Fundusz wydał na refundację w roku 2011, a począwszy od roku 2015 nie może być niższa od tej kwoty. Kwoty przeznaczone przez NFZ na refundację leków nie osiągały w tych latach poziomu wydatków z 2011 r. W 2011 wydatki NFZ na refundację leków wyniosły 10,9 mld złotych a w roku 2012 już jedynie 9,1 mld złotych. Czyli jest to spadek o 1,8 mld zł. Zaś w 2013 wyniosły 9,6 mld zł. W 2014 r. dane z dostępnych miesięcznych i kwartalnych sprawozdań NFZ wskazują na wydatki na poziomie 10,3 mld zł „ - analizuje refundację Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Rady Lekarskie w liście jaki napisał do ministra zdrowia.
Samorząd lekarski powołuje się też na raport firmy badawczej Sequence i kancelarii Domański Zakrzewski Palinka. Z dokumentu wynika, że pomimo NFZ zaoszczędził w 2013 r. 1,3 mld zł na refundacji leków w stosunku do wydatków z roku 2011 to finansowanie leków innowacyjnych wzrosło w tym okresie jedynie o 0,112 mld złotych. Wobec tego tylko niewielki odsetek pieniędzy NFZ przeznaczył na polepszenie chorym dostępu do innowacyjnych leków.