Senat Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie pod koniec kwietnia podjął uchwałę dotyczącą zmiany nazwy uczelni na Uniwersytet Krakowski im. KEN. W związku z tym jej rektor skierował w tej sprawie wniosek do ministra edukacji. Chęć zmiany UP tłumaczy faktem, że używany dotąd przymiotnik „pedagogiczny” odnosi się tylko do jednej z dyscyplin naukowych, które aktualnie można na nim studiować.
Tym planom sprzeciwia się rektor UJ prof. Jacek Popiel. Przypomina, że kierowana przez niego uczelnia jest podmiotem uprawnionym do wyłącznego wykorzystywania nazw "Uniwersytet Jagielloński" i "Akademia Krakowska", jako zastrzeżonych znaków towarowych w Polsce i całej Unii Europejskiej. – Nazwa "Uniwersytet Krakowski" stanowi historyczną i wywołującą oczywiste skojarzenia nazwę uczelni – wolno zatem przyjąć, że silnie identyfikuje oraz indywidualizuje ona właśnie Uniwersytet Jagielloński – uważa profesor. I powołuje się na wyniki internetowych wyszukiwarek, które po wpisaniu w nie frazy „uniwersytet krakowski”, w pierwszej kolejności odnoszą się do UJ jako „podmiotu, którego nazwa traktowana jest jako tożsama z nazwą wyszukiwaną”.
Czytaj więcej
Informatyka, psychologia, zarządzanie, kierunek lekarski oraz prawo - to najchętniej wybierane kierunki studiów. Ale najwięcej zgłoszeń na jedno miejsce odnotowały trzy politechniki. Ministerstwo Edukacji i Nauki opublikowało dane o wynikach rekrutacji na rok akademicki 2021/2022.
– Uchwała (…) stanowi (…) w moim przekonaniu nieuprawnioną próbę zawłaszczenia tradycji i wielowiekowego dziedzictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jawi się ona przy tym jako rażąco niezgodna z zasadami etosu akademickiego, podzielanymi przez polskie uczelnie – wskazuje prof. Popiel.
Znak towarowy
Głosem środka przemówiło prezydium Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, popierając stanowisko rektora UJ i sugerując UP zmianę nazwy na Uniwersytet im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, co „odzwierciedlałoby nowy status uczelni jako uniwersytetu klasycznego”.