Uniwersytet Jagielloński walczy o nazwę

Pomysł zmiany nazwy Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie wywołał opór najstarszej uczelni w Polsce, która uważa, że chęć posługiwania się szyldem „Uniwersytet Krakowski", to próba zawłaszczenia jej tradycji.

Publikacja: 22.05.2023 14:14

Siedziba Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie

Siedziba Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Senat Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie pod koniec kwietnia podjął uchwałę dotyczącą zmiany nazwy uczelni na Uniwersytet Krakowski im. KEN. W związku z tym jej rektor skierował w tej sprawie wniosek do ministra edukacji. Chęć zmiany UP tłumaczy faktem, że używany dotąd przymiotnik „pedagogiczny” odnosi się tylko do jednej z dyscyplin naukowych, które aktualnie można na nim studiować.

Tym planom sprzeciwia się rektor UJ prof. Jacek Popiel. Przypomina, że kierowana przez niego uczelnia jest podmiotem uprawnionym do wyłącznego wykorzystywania nazw "Uniwersytet Jagielloński" i "Akademia Krakowska", jako zastrzeżonych znaków towarowych w Polsce i całej Unii Europejskiej. – Nazwa "Uniwersytet Krakowski" stanowi historyczną i wywołującą oczywiste skojarzenia nazwę uczelni – wolno zatem przyjąć, że silnie identyfikuje oraz indywidualizuje ona właśnie Uniwersytet Jagielloński – uważa profesor. I powołuje się na wyniki internetowych wyszukiwarek, które po wpisaniu w nie frazy „uniwersytet krakowski”, w pierwszej kolejności odnoszą się do UJ jako „podmiotu, którego nazwa traktowana jest jako tożsama z nazwą wyszukiwaną”.

Czytaj więcej

Najbardziej oblegane kierunki studiów i uczelnie. MEiN podało wyniki

– Uchwała (…) stanowi (…) w moim przekonaniu nieuprawnioną próbę zawłaszczenia tradycji i wielowiekowego dziedzictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jawi się ona przy tym jako rażąco niezgodna z zasadami etosu akademickiego, podzielanymi przez polskie uczelnie – wskazuje prof. Popiel.

Znak towarowy

Głosem środka przemówiło prezydium Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, popierając stanowisko rektora UJ i sugerując UP zmianę nazwy na Uniwersytet im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, co „odzwierciedlałoby nowy status uczelni jako uniwersytetu klasycznego”.

Adwokat i rzecznik patentowy Tomasz Grucelski przypomina, że znak towarowy „Akademia Krakowska” w urzędzie patentowym zastrzeżony został m.in. dla usług edukacyjnych i szkoleniowych, w tym edukacji prowadzonej przez uczelnie wyższe. A zatem nazwa ta chroniona jest przepisami ustawy – Prawo własności przemysłowej; analogicznej ochronie podlega nazwa „Uniwersytet Jagielloński”. Ekspert przypomina, że zarejestrowanie tego rodzaju oznaczenia umożliwia jego właścicielowi zakazywanie innym podmiotom wykorzystania oznaczeń identycznych lub podobnych, w obrocie gospodarczym, do produktów czy usług np. edukacyjnych, dla których dokonano rejestracji.

Tomasz Grucelski podkreśla, że nazwa osoby prawnej również polega ochronie, jako jej dobro osobiste. A nazwy „Akademia Krakowska” i „Uniwersytet Jagielloński” przez dzisiejszy UJ są używane zamiennie od 1364 r.; stoi więc za nimi renoma pierwszego uniwersytetu na ziemiach polskich. Zaś ze stanowiska rektora wynika, że uczelnia w dalszym ciągu używa też nazwy „Uniwersytet Krakowski”, która kojarzy się bezpośrednio z uczelnią i jej wielowiekową tradycją.

Jest jeszcze Krakowska Akademia

Ekspert zwraca jednak uwagę na „pewną niekonsekwencję” UJ w kwestii ochrony nazwy „Akademia Krakowska”. I przypomina, że kilkanaście lat temu Krakowska Szkoła Wyższa im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, decyzją ministra nauki i szkolnictwa wyższego, zmieniła nazwę na „akademia”, stając się Krakowską Akademią im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. - Wskazana uczelnia jest wyższą szkołą akademicką, drugą największą uczelnią niepubliczną w Polsce, zaś przy zmianie nazwy UJ nie zgłaszał do niej sprzeciwu, powołując się na jej renomę w odniesieniu do Uniwersytetu Jagiellońskiego – mówi Tomasz Grucelski. I dodaje: – Wpisując w wyszukiwarce internetowej hasło: „Akademia Krakowska”, znaczna część wyników odnosi się do przywołanej uczelni, nie zaś Uniwersytetu Jagiellońskiego, który rości sobie prawa do wymienionej nazwy.

Czy UJ może więc w jakikolwiek sposób wpłynąć na plany UP? – Uniwersytet Jagielloński, by dochodzić praw do wskazanych nazw, musiałby wykazać, że wszystkie z nich są przez uczelnię używane i jednoznacznie z nią kojarzone, zaś używanie nazwy podobnej bądź takiej samej przez inną uczelnię, może wpłynąć bezpośrednio na jego dobre imię oraz renomę – zastrzega rzecznik patentowy.

Senat Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie pod koniec kwietnia podjął uchwałę dotyczącą zmiany nazwy uczelni na Uniwersytet Krakowski im. KEN. W związku z tym jej rektor skierował w tej sprawie wniosek do ministra edukacji. Chęć zmiany UP tłumaczy faktem, że używany dotąd przymiotnik „pedagogiczny” odnosi się tylko do jednej z dyscyplin naukowych, które aktualnie można na nim studiować.

Tym planom sprzeciwia się rektor UJ prof. Jacek Popiel. Przypomina, że kierowana przez niego uczelnia jest podmiotem uprawnionym do wyłącznego wykorzystywania nazw "Uniwersytet Jagielloński" i "Akademia Krakowska", jako zastrzeżonych znaków towarowych w Polsce i całej Unii Europejskiej. – Nazwa "Uniwersytet Krakowski" stanowi historyczną i wywołującą oczywiste skojarzenia nazwę uczelni – wolno zatem przyjąć, że silnie identyfikuje oraz indywidualizuje ona właśnie Uniwersytet Jagielloński – uważa profesor. I powołuje się na wyniki internetowych wyszukiwarek, które po wpisaniu w nie frazy „uniwersytet krakowski”, w pierwszej kolejności odnoszą się do UJ jako „podmiotu, którego nazwa traktowana jest jako tożsama z nazwą wyszukiwaną”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona