Przedsiębiorczy rolnik bez szans na dotację z UE, jeśli jest ubezpieczony poza KRUS

Rolnicy nie mają szans na unijne wsparcie przeznaczone na restrukturyzację swojego gospodarstwa, jeśli podlegają ubezpieczeniom społecznym w ZUS. To nie powinno mieć miejsca – uważa rzecznik praw obywatelskich.

Aktualizacja: 11.07.2016 12:36 Publikacja: 11.07.2016 12:03

Przedsiębiorczy rolnik bez szans na dotację z UE, jeśli jest ubezpieczony poza KRUS

Foto: 123RF

Rzecznik praw obywatelskich zasygnalizował ministrowi rolnictwa problem, z którym zwracają się do niego rolnicy: jeśli prowadzą gospodarstwo rolne i jednocześnie pracują zawodowo (tj. odprowadzane są za nich składki ZUS, a nie KRUS), są uznawani za niespełniających kryteriów do przyznania pomocy unijnej w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 - 2013.

Teraz RPO zapoznał się z treścią stanowiska ministerstwa rolnictwa i rozwoju wsi z 16 czerwca 2016 r. dotyczącego przyznawania pomocy finansowej na operacje typu „Restrukturyzacja małych gospodarstw" w ramach poddziałania „Pomoc na rozpoczęcie działalności gospodarczej na rzecz rozwoju małych gospodarstw" objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Ministerstwo podkreśla, że celem dotacji jest taka restrukturyzacja gospodarstwa w zakresie produkcji żywnościowych lub nieżywnościowych produktów rolnych lub przygotowania do sprzedaży produktów rolnych wytwarzanych w gospodarstwie, w wyniku której powinien nastąpić wzrost wielkości ekonomicznej. Jednak wsparcie mogą uzyskać wyłącznie rolnicy ubezpieczeni w KRUS. Dlaczego? Minister wyjaśnia, że Polska, jak każde inne państwo członkowskie, musiała ukierunkować wsparcie w zakresie rozwoju obszarów wiejskich, czyli określić grupę docelową każdego z działań objętych unijną pomocą.

Jednak, jak zwraca uwagę rzecznik Adam Bodnar w piśmie do ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela, przy dokonywaniu takiego ukierunkowania ustawodawca nie może zapominać o poszanowaniu zasady równości wyrażonej w art. 32 Konstytucji. - Kryteria powinny być oparte na rzeczywistej ocenie wnioskodawców, a nie jedynie na formalnych przesłankach zawężających krąg potencjalnych beneficjentów - uważa RPO.

W jego ocenie kryterium decydującym o uprawnieniu do otrzymania wsparcia na restrukturyzację gospodarstwa powinno być faktyczne prowadzenie działalności rolniczej w celach zarobkowych w ramach gospodarstwa, któremu taka restrukturyzacja jest potrzebna. Pogląd, że takie kryterium mogą spełniać wyłącznie podmioty ubezpieczone w KRUS, budzi wątpliwości rzecznika.

Jak wyjaśnia Adam Bodnar, w ubezpieczeniu społecznym rolników obowiązuje zasada, że nie można być ubezpieczonym w KRUS, jeśli posiada się inny tytuł do ubezpieczenia lub podlega zaopatrzeniu społecznemu, najczęściej w ZUS. Zawsze zatem pierwszeństwo ma tytuł nierolniczy, a jedyny wyjątek dotyczy zbiegu ubezpieczenia rolniczego z obowiązkiem ubezpieczenia z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej na podstawie przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej lub innych ustaw, ale z wyłączeniem wspólników jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, wspólników spółek jawnych, komandytowych i partnerskich. Rolnik prowadzący jednocześnie taką działalność gospodarczą podlega nadal ubezpieczeniu rolniczemu, jeżeli w ciągu 14 dni od rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej złoży w KRUS oświadczenie o kontynuowaniu ubezpieczenia rolniczego.

- Oznacza to, że możliwości innej działalności zarobkowej dla rolników ubezpieczonych w KRUS są ograniczone. Obecna regulacja de facto piętnuje osoby przedsiębiorcze, które - prowadząc działalność rolniczą - poszukują również innych dochodów – twierdzi RPO.

I dodaje, że kwestionowana regulacja nie uwzględnia sytuacji, w których osoby ubezpieczone dotychczas w ZUS, przejmują prowadzenie działalności rolniczej, np. w wyniku następstwa prawnego (sukcesji). Chcąc uzyskać wsparcie, osoby te musiałyby zrezygnować z dotychczasowej działalności zawodowej.

- Kryterium w postaci obowiązku ubezpieczenia w KRUS jest z pewnością dogodne dla organów rozpatrujących wnioski o przyznanie wsparcia. W mojej ocenie nie jest ono jednak właściwe dla rzetelnego ukierunkowania wsparcia – pisze rzecznik prosząc ministra Jurgiela o rozważenie wprowadzenia innych niż obecne mechanizmów ukierunkowania wsparcia w ramach rozwoju obszarów wiejskich.

Rzecznik praw obywatelskich zasygnalizował ministrowi rolnictwa problem, z którym zwracają się do niego rolnicy: jeśli prowadzą gospodarstwo rolne i jednocześnie pracują zawodowo (tj. odprowadzane są za nich składki ZUS, a nie KRUS), są uznawani za niespełniających kryteriów do przyznania pomocy unijnej w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 - 2013.

Teraz RPO zapoznał się z treścią stanowiska ministerstwa rolnictwa i rozwoju wsi z 16 czerwca 2016 r. dotyczącego przyznawania pomocy finansowej na operacje typu „Restrukturyzacja małych gospodarstw" w ramach poddziałania „Pomoc na rozpoczęcie działalności gospodarczej na rzecz rozwoju małych gospodarstw" objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Ministerstwo podkreśla, że celem dotacji jest taka restrukturyzacja gospodarstwa w zakresie produkcji żywnościowych lub nieżywnościowych produktów rolnych lub przygotowania do sprzedaży produktów rolnych wytwarzanych w gospodarstwie, w wyniku której powinien nastąpić wzrost wielkości ekonomicznej. Jednak wsparcie mogą uzyskać wyłącznie rolnicy ubezpieczeni w KRUS. Dlaczego? Minister wyjaśnia, że Polska, jak każde inne państwo członkowskie, musiała ukierunkować wsparcie w zakresie rozwoju obszarów wiejskich, czyli określić grupę docelową każdego z działań objętych unijną pomocą.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara