Na początku września br. MNiSW zakreśliło podstawy reformy, a nieco wcześniej opublikowano nowelizację ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym. Przed wakacjami rozstrzygnięto konkurs na opracowanie założeń do nowej ustawy sektorowej, zwanej przez niektórych konstytucją. Wreszcie przed nami cykl konferencji, których uwieńczeniem będzie Narodowy Kongres Nauki w 2017 roku.
Ciągle powraca kwestia jakości kształcenia i kształcenia praktycznego. Trzeba jednak pamiętać o istocie uniwersytetu. Pojawia się więc pytanie o cel studiów. Niezależnie od wybranego kierunku kształcenia, od budowy systemu uczelni badawczych trzeba się pochylić nad kwestią finansowania nauki i szkolnictwa wyższego. Nie chodzi tu tylko o granty badawcze, ale też o prawo do nauki i pomoc materialną dla studentów. Jednocześnie chcemy ściągać cudzoziemców, w tym studentów, co wymusza przygotowanie dobrej oferty, również finansowej. Koncentrując się na wyzwaniach, trzeba pamiętać, że dziś na stypendia i zapomogi dla blisko 1,5 mln studentów i doktorantów, dystrybuowane przez szkoły wyższe i instytuty PAN, budżet państwa wydaje 1,7 mld zł.