Reklama

Szpitale zadłużają się nie tylko w bankach

Lecznice zapożyczają się na procent o wiele wyższy niż ten oferowany przez banki. Samorządy nie mogą tego do końca skontrolować

Publikacja: 17.09.2012 09:01

Szpitale zadłużają się nie tylko w bankach

Foto: sxc.hu

Spośród 10,5 mld zł długów, które na koniec czerwca tego roku miały polskie szpitale, część zobowiązań została zaciągnięta w instytucjach finansowych. Trzy z tych, które kredytują służbę zdrowia, same wychodzą do szpitali z ofertami. Co więcej, często mają również powiązania z bankami.

Jak te instytucje się zabezpieczają? Szpital ceduje na nie kontrakt z NFZ i gdy dług nie jest spłacany, egzekwowany jest z pieniędzy płynących z funduszu.

– Szpitalom z naszego terenu banki nie chcą udzielać kredytów, ale mają swoje udziały w instytucjach finansowych pożyczających pieniądze służbie zdrowia. Niestety wtedy nie jest to godziwy procent, bo koszty takiej pożyczki ocierają się o lichwę –narzeka Ryszard Krawczyk, prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Łodzi, do której trafiają sprawozdania finansowe placówek medycznych.

Niełatwo odwołać dyrektora szpitala zadłużającego się w instytucjach finansowych

Tadeusz Tofel, dyrektor ZOZ w Głogowie (woj. dolnośląskie), ma kredyt w MW Trade. – Nie sądzę, by była to niebezpieczna instytucja, skoro udziały w niej ma Getin Bank. Ja mam zgodę rady społecznej szpitala na takie działania i dzięki temu inwestuję w rozwój oddziału ratunkowego czy oddziału dla noworodków – zaznacza Tofel.

Reklama
Reklama

Pożyczek w instytucjach finansowych udaje się uniknąć Krystynie Bracik, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.

– Nie przyjęłam pożyczki, bo jej koszty były trzy razy wyższe niż spłata kredytu w banku, ale rozumiem menedżerów, którzy chwytają się ostatniej deski ratunku – zaznacza.

Zwraca też uwagę, że wielu dyrektorów zakładów opieki zdrowotnej nie musiałoby się decydować na ten krok, gdyby procedury wykonywane pacjentom w szpitalach były odpowiednio wyceniane.

– Te pożyczki są niebezpieczne. Jednoznacznie nie da się ich zakazać szpitalom. Samorządy jako ich organy założycielskie musiałby wprowadzić dla dyrektora ZOZ regułę, że ten musi występować o zgodę na każdy wydatek – wyjaśnia Marek Wójcik, ekspert ds. zdrowia Związku Powiatów Polskich.

Art. 121 ustawy o działalności leczniczej pozwala organowi założycielskiemu kontrolować gospodarkę finansową szpitala. Dopiero jednak gdy powiat lub województwo uzna, że dyrektor działa niezgodnie z prawem i nie chce od tego odstąpić, może go odwołać ze stanowiska.

Ryszard Krawczyk podkreśla, że zadłużanie się szpitali w instytucjach finansowych to droga donikąd. Łódzka Izba Obrachunkowa szacuje, że pogłębiający się kryzys w służbie zdrowia doprowadzi do likwidacji kilku szpitali w ich województwie, które z ekonomicznego punktu widzenia nie mają szans na przetrwanie. Przepisy tego nie zabraniają. O ile ustawa o ZOZ wskazywała m.in. jak mają być rozmieszczone szpitale, o tyle ustawa o działalności leczniczej nie zabezpiecza lokalnej społeczności przed upadkiem placówek medycznych.

W sądzie i w urzędzie
Nowa usługa w aplikacji mObywatel. Pięć razy w miesiącu za darmo
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Sądy i trybunały
Stracą sędziowskie togi i stan spoczynku. Plan PiS na sądownictwo po wyborach
W sądzie i w urzędzie
Jak długo trzeba spodziewać się wizyty komornika? Sąd Najwyższy rozstrzygnął
Prawo karne
„Dom zły” w Czernikach. Kazirodca usłyszał pierwszy wyrok
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Dane osobowe
Słona kara za wyciek danych jednej osoby. Ważny wyrok NSA
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama