Czy limity na studiach medycznych w Polsce to za mało lekarzy dla pacjentów

Studia medyczne rozpoczyna co roku trzy tysiące osób. Zdaniem ekspertów, aby nie zabrakło lekarzy, powinno dwa tysiące więcej.

Publikacja: 09.07.2013 09:58

ministerstwo Zdrowia chce, aby w roku akademickim 2013/2014 studia lekarskie rozpoczęło tylko 3165 s

ministerstwo Zdrowia chce, aby w roku akademickim 2013/2014 studia lekarskie rozpoczęło tylko 3165 studentów.

Foto: www.sxc.hu

Ministerstwo Zdrowia kończy konsultacje społeczne projektu rozporządzenia w sprawie limitu przyjęć na uczelnie medyczne. Resort chce, aby w roku akademickim 2013/2014 studia lekarskie rozpoczęło 3165 studentów.

Dużo emerytów

Samorząd lekarski alarmuje, że ta liczba jest zatrważająco niska. Nie pozwoli bowiem ani utrzymać obecnej liczby lekarzy, ani zapełnić luki pokoleniowej. W samym 2012 r. wiek emerytalny osiągnęło ok. 2,6 tys. medyków.

– Nasze społeczeństwo starzeje się bardzo szybko, a to oznacza, że liczba specjalistów powinna być większa. Tymczasem liczba absolwentów medycyny zwiększa się co roku nieznacznie – mówi Romuald Krajewski, wiceprezes Naczelnej Izby Lekarskiej.

Ministerstwo Zdrowia przekonuje jednak, że sytuacja na rynku medycznym nie jest tak dramatyczna.

– W porównaniu z rokiem akademickim 2007/2008 limit na studiach stacjonarnych wzrósł o 470 miejsc – informuje Krzysztof Bąk, rzecznik prasowy resortu.

130tys.

lekarzy jest obecnie w centralnym rejestrze

Zaznacza także, że odejścia lekarzy z zawodu nie są tak drastyczne. W Centralnym Rejestrze Lekarzy i Dentystów RP jest 137 071 lekarzy, w tym 124 712 aktywnych zawodowo.

Romuald Krajewski zauważa jednak, że niedostatek lekarzy w Polsce powodują też wyjazdy naszych specjalistów do Niemiec czy Wielkiej Brytanii. Ponadto część absolwentów medycyny nie podejmuje pracy w wyuczonym zawodzie.

NIL wyliczyła, że w związku z rosnącym zapotrzebowaniem na lekarzy, co roku studia medyczne na polskich uczelniach powinno rozpoczynać około 5 tys. osób.

Izba wzorowała się przy tym na 80-milionowych Niemczech. U naszych zachodnich sąsiadów studia medyczne rozpoczyna bowiem co roku 10,5 tys. młodych ludzi, a kończy ok. 8 tys. Polska liczy o połowę mniej mieszkańców, a zatem wystarczyłoby przyjmować co roku 5 tys. osób.

Aby limity na studia medyczne wzrosły, minister zdrowia musi zmienić zapis w rozporządzeniu. To on bowiem określa w akcie wykonawczym, że co roku liczba miejsc na uczelniach dla przyszłych lekarzy może zwiększyć się maksymalnie o 2–3 proc.

Uczelnie medyczne nie mają nic przeciwko zwiększeniu limitów przyjęć. Podkreślają, że mogą kształcić znacznie więcej lekarzy, ale to już zależy od polityki rządu.

Potencjał uczelni

Mamy dostatecznie dużo kadry medycznej i potencjał w postaci sal dydaktycznych – przyznaje prof. Marek Ruchała, rzecznik prasowy Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Podkreśla jednocześnie, że w zakresie liczby kształconych lekarzy Polska odstaje od wielu krajów Unii Europejskiej.

25 tys. zł

rocznie wydaje państwo na studenta medycyny publicznej uczelni

Według UE mamy chociażby za mało lekarzy rodzinnych. U nas jeden przypada na 3 tys. pacjentów, a powinien na 1,8 tys. mieszkańców.

Problemem przy zwiększeniu limitów są jednak pieniądze. Rok kształcenia studenta medycyny kosztuje budżet państwa średnio 25 tys. zł. Taką właśnie dotację na każdego żaka przekazuje uczelniom Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Dodatkowo koszty te mogą wkrótce wzrosnąć. Niedawna nowela ustawy o zawodzie lekarza zobowiązała uczelnie do zorganizowania studentom staży na ostatnim roku studiów.

Ministerstwo Zdrowia kończy konsultacje społeczne projektu rozporządzenia w sprawie limitu przyjęć na uczelnie medyczne. Resort chce, aby w roku akademickim 2013/2014 studia lekarskie rozpoczęło 3165 studentów.

Dużo emerytów

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów