Reklama

Zgoda na zabieg medyczny: czy ojca w szpitalu może zastąpić pełnomocnik

Nie jest jasne, czy rodzic ma prawo upoważnić do wyrażenia zgody na dokonanie zabiegu medycznego u jego małoletniego dziecka.

Publikacja: 05.03.2015 06:55

Zgoda na zabieg medyczny: czy ojca w szpitalu może zastąpić pełnomocnik

Foto: sxc.hu

O rozstrzygnięcie tego spornego i praktycznego zagadnienia wystąpił do Sądu Najwyższego Sąd Okręgowy w Lublinie.

Sądy lubelskie rozpatrywały wniosek miejscowego szpitala klinicznego o wyrażenie zgody na niezbędne zabiegi u 13-letniej pacjentki. Udzielił jej wujek dziecka (brat nieżyjącej już matki), któremu ojciec dziecka dał pełnomocnictwo do reprezentowania go przed wszelkimi instytucjami, w tym szpitalami.

Wujek ma pełnomocnictwo

Dziewczynka przebywa w domu pomocy społecznej pod Lublinem, jest upośledzona umysłowo i ma zdiagnozowane refluksowe zapalenie przełyku, co wymagało badań, w tym pobrania wycinków. Ojca poinformowała o tym opiekunka z domu pomocy. Nie skontaktował się ze szpitalem, a zrobił to w jego imieniu wuj. Ma pełnomocnictwo do reprezentowania ojca we wszystkich sprawach związanych z wykonywaną władzą rodzicielską. Jest radcą prawnym, ale nie rodzicem.

Z tego powodu prawnik szpitala miał wątpliwości, czy może zadecydować o zabiegu. Zawiadomił więc sąd, a ten wszczął z urzędu sprawę o zezwolenie na zabieg medyczny. Zgodnie z art. 34 ustawy o zawodach lekarza i dentysty lekarz może wykonać zabieg operacyjny albo zastosować leczenie lub diagnostykę o podwyższonym ryzyku wobec małoletniego pacjenta po uzyskaniu zgody jego przedstawiciela ustawowego (zwykle rodzica), a gdy to jest niemożliwe – po zezwoleniu sądu opiekuńczego.

Sąd Rejonowy Lublin-Zachód zezwolił na badania, nie podzielił zaś stanowiska wuja dziecka, że jego zgoda była wystarczająca. Wuj odwołał się do Sądu Okręgowego w Lublinie. Ten z kolei zwrócił się do Sądu Najwyższego o rozstrzygnięcie problemu.

Reklama
Reklama

Prawo i życie

Sąd okręgowy: sędziowie – Jerzy Rodzik, Beata Gontarz i Paweł Bodio – zbadali poglądy na tę kwestię i wskazali, że kodeks rodzinny nie przewiduje pełnomocnictwa do wykonywania władzy rodzicielskiej. Ta przysługuje wyłącznie rodzicom, a ich uprawnienia są jednocześnie obowiązkami, których podstawowym celem jest ochrona dziecka. Poza tym nie mogą udzielić zgody blankietowej, lecz na ściśle określone czynności medyczne. Jednocześnie częste są sytuacje, nieuregulowane wprost w przepisach, kiedy pieczę nad dzieckiem przejmuje przedszkole czy organizator wycieczki.

– Trudno mi się zgodzić, że wujek czy ciotka mogą wydać zgodę na zabieg u dziecka, bo są to osobiste obowiązki rodziców – mówi „Rzeczpospolitej" prof. Mirosław Nestorowicz z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. – Dopuściłbym taką zgodę w szczególnej sytuacji, np. wycieczki zagranicznej dziecka lub gdy jedyny rodzic pracuje za granicą. W dobie internetu dopuściłbym elektroniczną formę zgody, byle nie było wątpliwości, że udziela jej rodzic. To jego obowiązek, ale obowiązki ma też szpital, który powinien szukać kontaktu z rodzicami. Gdy dziecko jest w Lublinie, a ojciec w Warszawie, nie ma powodu, by to nie on udzielił zgody na zabieg.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.domagalski@rp.pl

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama