Reklama

Za złamanie regulaminu imprezy masowej nie można wymierzyć kary

Od 28 maja 2015 r. nie ma sankcji karnych za złamanie regulaminu stadionu czy imprezy masowej.

Publikacja: 03.09.2015 07:16

Za złamanie regulaminu imprezy masowej nie można wymierzyć kary

Foto: www.sxc.hu

Część wykroczeń czy zakazów związanych z przebiegiem imprez masowych jest wymienionych w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych. I za ich naruszenie grożą surowe kary. Nie ma za to sankcji karnej za łamanie regulaminów ustalonych przez organizatora meczu piłkarskiego, koncertu czy dużej wystawy.

Dokładnie 28 maja zaczął obowiązywać zeszłoroczny wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który zakwestionował część jednego z przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.

TK stwierdził, że kara ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 2 tys. zł za naruszenie regulaminu imprezy masowej jest niezgodna z konstytucją. Sędziowie uznali, że nie można karać za postanowienia regulaminów, które nie mają charakteru przepisów powszechnie obowiązujących.

Trybunał dał rok na poprawę przepisów ustawy. Do dziś ich nie ma. To powoduje, że za wybryki chuligańskie ujęte w ustawie grożą kary, ale za naruszenie regulaminu na stadionie, który zabrania np. robienia zdjęć bez zgody organizatora, wywieszania niecenzuralnych haseł czy załatwiania potrzeb fizjologicznych poza WC, nie można nikogo ukarać.

Dr Marcin Warchoł z Uniwersytetu Warszawskiego wskazuje, że obecnie regulaminy, do których każdy organizator imprezy masowej może wpisywać różne i dowolne postanowienia, są tak naprawdę martwe.

Reklama
Reklama

– Organizator imprezy masowej może w dalszym ciągu określać pewne zakazy, ale za ich złamanie nie można ukarać np. grzywną – zaznacza.

Problem mają więc np. kluby piłkarskie, które nieco bardziej szczegółowo niż w ustawie regulowały pewne kwestie.

– Orzeczenie Trybunału uniemożliwia pociągnięcie do odpowiedzialności karnej kibica naruszającego regulamin imprezy masowej w sposób, który nie jest wprost wskazany w ustawie. Jednakże klub piłkarski będący organizatorem imprezy ma prawo wyciągnąć wobec takiej osoby konsekwencje w postaci zakazu klubowego – mówi dr Seweryn Dmowski, doradca zarządu Ekstraklasy SA.

W Sejmie na ukończeniu jest nowelizacja ustawy, która ma uregulować kwestię kar za naruszanie zakazów. Z tym że zmiany dotyczące zakwestionowanego przez TK przepisu spowodują jedynie, iż kary grzywny będą grozić za niewykonanie polecenia służb porządkowych wydanego na podstawie ustawy. Nowela nic nie zmienia w zakresie regulaminów imprez masowych. W dalszym ciągu zatem zakazy w nich zawarte nie będą egzekwowane.

– Ustawodawca nie zrozumiał wyroku Trybunału – zaznacza Marcin Warchoł. Tłumaczy, że TK wskazał, iż nakazy lub zakazy, których niewykonanie ustawodawca chce poddać penalizacji, powinny zostać określone w rozporządzeniu lub akcie prawa miejscowego.

– Właściwy minister mógłby mieć delegację do wydania rozporządzenia, które określałoby bardziej szczegółowe niż w ustawie zakazy na poszczególnych imprezach masowych. Równie dobrze gminy, w których często odbywają się imprezy masowe, mogłyby podejmować uchwały z takimi zakazami – mówi Marcin Warchoł. Dodaje, że w tym drugim przypadku organizatorzy mogliby zgłaszać gminom swoje postulaty co do zakazów. Ponadto takie uchwały podlegałyby kontroli samorządowych kolegiów odwoławczych i sądów administracyjnych.

Reklama
Reklama
Sądy i trybunały
On orzeka w NSA, ona w SN. Polskie prawo zabrania im ślubu
W sądzie i w urzędzie
Ryba weźmie bez papieru. Noworoczna rewolucja dla wędkarzy
Prawo w Polsce
Refundacja środków z Funduszu Sprawiedliwości. Żurek chce wyjść z impasu
Praca, Emerytury i renty
Kiedy wypłaty 800 plus w styczniu 2026? Zmiany w terminach przelewów
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
W sądzie i w urzędzie
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku. Co zawiera?
Materiał Promocyjny
Bankowe konsorcjum z Bankiem Pekao doda gazu polskiej energetyce
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama