Tak Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnął sporną od lat kwestię.
Zawierając umowę ubezpieczenia grupowego w Towarzystwie Ubezpieczeń na Życie SKOK SA, Jan Z. (dane zmienione) wyraził pisemną zgodę na zasięganie przez ubezpieczyciela informacji o stanie jego zdrowia również po swojej śmierci. Gdy po roku zmarł, Towarzystwo zwróciło się do przychodni rejonowej o przesłanie kserokopii historii choroby lub odpisu dat zdiagnozowania chorób przewlekłych. Powołało się na przepisy o uzyskiwaniu informacji o stanie zdrowia i przyczynach śmierci pacjenta (art. 22 ust. 1–4 ustawy z 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej i art. 26 ust. 3 pkt 7 ustawy z 2008 r. o prawach pacjenta). Ten ostatni przepis przewiduje możliwość udostępnienia zakładowi ubezpieczeń dokumentacji medycznej za zgodą pacjenta, również po jego śmierci.
Dyrektor Zakładu Opieki Zdrowotnej Łódź-Polesie odpowiedział, że po śmierci pacjenta ZOZ może udzielić zakładowi ubezpieczeń informacji wyłącznie o jej przyczynach. Takich wiadomości jednak ZOZ nie posiada.
Robert Budziński, dyrektor SP ZOZ Łódź-Polesie, zauważa, że od kilku lat żaden ubezpieczyciel nie zwrócił się do placówek leczniczych o udostępnienie dokumentacji medycznej za życia ubezpieczonego. Takie pisma wpływają z reguły dopiero po śmierci pacjenta.
– ?Obserwujemy poszukiwanie w dokumentacji medycznej powodów do odmowy wypłaty odszkodowania – mówi.