Reklama

UOKiK: rekordowa kara za reklamę suplementu diety

26 mln zł kary, jakie UOKiK nałożył na producenta suplementów diety za sugerowanie właściwości leczniczych, to zapowiedź zmian przewidzianych w projekcie nowych regulacji.

Publikacja: 29.11.2017 07:06

UOKiK: rekordowa kara za reklamę suplementu diety

Foto: Adobe Stock

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) uznał, że emitowana w 2015 i 2016 r. reklama środka, który miał pomóc w chorobach zatok, wprowadza w błąd, sugerując, że ma on właściwości leku. I nałożył na polskiego producenta historyczną karę w wysokości 25 mln 809 tys. 824 zł.

Zdaniem Urzędu suplementy na zatoki dla dzieci i dorosłych były prezentowane tak, by konsument odniósł wrażenie, że mają właściwości lecznicze. To za sprawą fabuły – w reklamie suplementu dla dorosłych występowała aktorka, której dolegliwości związane z zatokami ustąpiły po spożyciu suplementu diety, scenografii, sugerującej, że jest lekarzem, oraz samego scenariusza. Hasła: „oczyszcza zatoki" czy „podnosi odporność" sugerowały lecznicze właściwości suplementu.

UOKiK zlecił TNS sprawdzenie, jak widzowie odbierali kwestionowane reklamy. Zarzuty się potwierdziły – znaczna część badanych myślała, że produkty mają właściwości lecznicze i skutecznie zwalczają dolegliwości związane z zatokami. Prezes UOKiK Marek Niechciał stwierdził, że ponieważ konsumenci nie potrafią odróżnić suplementu diety od leku, reklama musi rzetelnie informować o właściwościach produktu.

Spółka zmieniła reklamy kwestionowane przez UOKiK. Została też zobowiązana do publikacji na własny koszt oświadczeń, że wprowadzała w błąd. Gdy decyzja się uprawomocni, pojawią się w telewizji Polsat, TVP 1 i na Youtube. Przedsiębiorca odwołał się do sądu.

Zdaniem prawników tak wysoka kara UOKiK to zapowiedź sankcji, jakie po nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia będzie mógł nałożyć główny inspektor farmaceutyczny. Dziś GIF nie ma możliwości nakładania kar pieniężnych. Może jedynie wydać decyzję nakazującą zaprzestania ukazywania się lub prowadzenia reklamy, publikację wydanej decyzji w miejscach, w których reklama się ukazała, oraz publikację sprostowania błędnej reklamy, a także usunięcie stwierdzonych naruszeń.

Reklama
Reklama

– Dziś uprawnienia organów regulacyjnych sprawujących nadzór stricte nad rynkiem leków i suplementów diety są w tym zakresie znacznie ograniczone – mówi Magdalena Bąkowska, adwokat z kancelarii KRK Kieszkowska Rutkowska Kolasiński. – Wiele zmieni się jednak, jeżeli wejdą w życie projektowane zmiany do ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Zgodnie z projektem kara pieniężna za naruszenie przepisów o prezentacji i reklamie suplementów diety będzie mogła wynieść nawet do 20 mln zł – dodaje prawniczka.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: karolina.kowalska@rp.pl

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama