Usowicz: PiS wygrał wojnę o TK

PiS wygrał wojnę o Trybunał Konstytucyjny, prowadząc ją od początku pod hasłem „naprawy" – zarówno samego Trybunału, jak i skutków działań PO, która wybrała o dwóch sędziów za dużo.

Publikacja: 23.12.2015 16:02

Usowicz: PiS wygrał wojnę o TK

Foto: PAP/Rafał Guz

Uchwalone zmiany doprowadziły do diabelskiej alternatywy – albo do orzekania dopuszczeni zostaną sędziowie wybrani przez partię rządzącą (a jest ich raczej za dużo, bo PiS powinien był wybrać dwóch a nie pięciu sędziów w rozpoczynającej się kadencji Sejmu) albo pozycja TK zostanie zdegradowana, a jego praca sparaliżowana. W świetle uchwalonych zmian, do orzekania w pełnym składzie potrzeba bowiem 13 sędziów, a w tej chwili w TK mamy ich tylko 10. Włączenie do składu sędziów wybranych przez PO nie wchodzi obecnie w rachubę, bo nie zostali zaprzysiężeni (nie mogą więc orzekać). Jeśli więc prezes Rzepliński nie dopuści sędziów wybranych przez PiS, Trybunał będzie mógł sądzić jedynie w mniejszych składach – w mniej istotnych sprawach.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów