Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 23.12.2015 16:02 Publikacja: 23.12.2015 16:02
Foto: PAP/Rafał Guz
Uchwalone zmiany doprowadziły do diabelskiej alternatywy – albo do orzekania dopuszczeni zostaną sędziowie wybrani przez partię rządzącą (a jest ich raczej za dużo, bo PiS powinien był wybrać dwóch a nie pięciu sędziów w rozpoczynającej się kadencji Sejmu) albo pozycja TK zostanie zdegradowana, a jego praca sparaliżowana. W świetle uchwalonych zmian, do orzekania w pełnym składzie potrzeba bowiem 13 sędziów, a w tej chwili w TK mamy ich tylko 10. Włączenie do składu sędziów wybranych przez PO nie wchodzi obecnie w rachubę, bo nie zostali zaprzysiężeni (nie mogą więc orzekać). Jeśli więc prezes Rzepliński nie dopuści sędziów wybranych przez PiS, Trybunał będzie mógł sądzić jedynie w mniejszych składach – w mniej istotnych sprawach.
Każdy sprawdzi wysokość przyszłej emerytury przez internet. Budżet państwa nie poniesienie z tego tytułu żadnych...
Prawie milion wniosków o rentę wdowią wpłynęło do ZUS. Z kolei do KRUS nieco ponad 121 tys. Tak wynika z danych...
Najlepszą uczelnią publiczną, która uczy prawa, podobnie jak w zeszłym roku, jest Uniwersytet Jagielloński w Kra...
Uniwersytet Warszawski przed Uniwersytetem Jagiellońskim i Politechniką Warszawską - tak wygląda czołówka Rankin...
Za nami gala 23. edycji rankingu kancelarii prawniczych. Na podium stanęły największe i najlepsze zespoły adwoka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas