Apel o odznaczenie prof. Jana Majchrowskiego

Ok. 150 osób, głownie prawników w tym sędziów i profesorów zwróciło się do prezydenta Andrzeja Dudy o uhonorowanie prof. Jana Majchrowskiego byłego sędziego SN stosownym odznaczeniem.

Publikacja: 24.10.2022 16:41

Apel o odznaczenie prof. Jana Majchrowskiego

Foto: PAP/Rafał Guz

Nie miejsce tu na opis bogatego dorobku prof. Majchrowskiego naukowego i jako urzędnika państwowego - jest on zawarty w liście do prezydenta.

Głośno stało się o nim po powołaniu go we września 2018 r. przez prezydenta na sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Dyscyplinarnej, kiedy też mocy prawa, jako najstarszy sędzia tej Izby, przez pierwsze pięć miesięcy pełnił obowiązki jej prezesa, uruchamiając ją organizacyjnym jej prace a następnie orzekając jako jej sędzia. Tak było do 6 grudnia 2021 r. kiedy zrzekł się urzędu sędziego wydając głośne oświadczenie protestując w nim przeciwko łamaniu prawa w samym SN.

Oto fragment tego oświadczenia:

- Moja rezygnacja jest już ostatnią pozostającą w mojej dyspozycji formą protestu przeciwko naruszaniu w samym Sądzie Najwyższym obowiązującego polskiego prawa, polskiej Konstytucji, orzecznictwa polskiego Trybunału Konstytucyjnego i faktycznemu uleganiu przez kierownictwo Sądu Najwyższego i Izby Dyscyplinarnej SN bezprawnym naciskom podmiotów zewnętrznych podważającym suwerenność Państwa Polskiego, w tym przede wszystkim Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (szerzej "Prof. Jan Majchrowski zrzeka się urzędu sędziego izby dyscyplinarnej", "Rz: z 6 grudnia 2021 r.).

Czytaj więcej

Prof. Jan Majchrowski zrzeka się urzędu sędziego izby dyscyplinarnej

- Zrzeczenie się urzędu sędziego SN i profitów z nim związanych, w tym perspektywy stanu spoczynku, w geście ostatecznego sprzeciwu wobec dostrzeżonym nieprawidłowości w funkcjonowaniu tej „Świątyni Sprawiedliwości” i bezprawnych działań uniemożliwiających mu pełne i należyte sprawowanie powierzonego urzędu to bodaj pierwszy i jedyny jak dotąd przypadek w nowożytnej historii sądownictwa polskiego. To akt ostateczny człowieka, który przyjęte na siebie zobowiązania, w wypadku urzędu sędziowskiego potwierdzone złożoną przysięgą, postawił ponad własny interes. W sytuacji, w której inni milczeli, on nie bał się krzyczeć, że dzieje się w Polsce zło i należy działać, a nie przyglądać się bezczynnie. Ta konsekwentnie prezentowana w życiu publicznym postawa zasługuje na upowszechnienie i godne wyróżnienie w imieniu tej Rzeczypospolitej Polskiej - wskazują sygnatariusze listu.

Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie