Wydział prawa i administracji UJ zajął I miejsce w tegorocznym rankingu wydziałów prawa wśród uczelni publicznych. Gratulując zwycięstwa red. Ewa Usowicz zapytała prof. Janinę Błachut, co w jej ocenie decyduje o sukcesie uczelni w takim rankingu.
- W przypadku naszego wydziału uważam, że decydujące znaczenie ma po pierwsze bardzo mocna kadra, po drugie ambitni studenci, po trzecie zaangażowana administracja, która pomaga studentom przebrnąć przez te studia i po czwarte - dobrze skonstruowany program kształcenia - odpowiedziała prof. Błachut.
Jak wyjaśnia, jej wydział oferuje program elastyczny, ale nie dowolny. Studenci muszą zdać egzaminy z 10 obowiązkowych przedmiotów. Dostają także określoną liczbę przedmiotów do wyboru, ale z pewnej ograniczonej puli. Resztę dopełniają przedmiotami, które ich interesują . W ten sposób mogą profilować swoją edukację zgodnie z zainteresowaniami oraz wizją przyszłej kariery prawniczej.
- Co roku korygujemy ofertę przedmiotów. Wycofujemy przedmioty, które naszym zdaniem straciły na aktualności, a w ich miejsce wchodzą te, które budzą zainteresowanie z powodu np. nowych unormowań. Wprowadziliśmy więc przedmioty z zakresu prawa gospodarczego, prawa własności intelektualnej, prawa procesowego – mówiła prof. Błachut.
Zwróciła uwagę na bardzo szeroką ofertę wykładów w języku obcym. To po to, żeby studenci mieli z czego wybierać, bo mają obowiązek zdać jeden egzamin w języku obcym. Wykłady w obcych językach przyciągają także studentów z zagranicy, którzy przyjeżdżają w ramach wymiany.