#RZECZoPRAWIE - Marek Domagalski: prokuratorskie postępowanie ws. prezesa TK

W piątkowym programie #RZECZoPRAWIE, w rozmowie z Tomaszem Pietrygą, publicysta „Rzeczpospolitej" Marek Domagalski podsumował obecną sytuację wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Aktualizacja: 19.08.2016 16:02 Publikacja: 19.08.2016 14:30

Marek Domagalski

Marek Domagalski

Foto: rp.pl

- Nic się nie wydarzyło specjalnego, ale to raczej media i politycy zareagowali dość histerycznie - tak informację o prokuratorskim postępowaniu w sprawie prezesa TK podsumował Marek Domagalski, publicysta „Rzeczpospolitej" w piątkowym programie #RZECZoPRAWIE.

- Temat wywołało pismo sprzed kilku dni jednego z pisowskich sędziów niedopuszczonego do orzekania, skierowane do prezesa Rzepińskiego, w którym to piśmie sędzia Mariusz Muszyński zwraca się o zaprzestanie bezprawnego działania i umożliwienie wykonywania obowiązków. Dowiedziałem się, że sędzia już wcześniej składał takie pisma prezesowi. Dlaczego zatem teraz wywołało to taką burzę, tego nie wiem - stwierdził publicysta.

W jego ocenie prezes Rzepliński łamie przepis ustawy wyraźnie mówiący o tym, że sędzia TK, który złoży ślubowanie powinien stawić się do pracy, a prezes musi mu umożliwić orzekanie.

- Jaki będzie dalszy los prezesa tego nie wiem. Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro mówi, że prezes Rzepiński narusza prawo. Jeśli to jest oczywiste, to powinien on odpowiadać karnie. Jest jeden warunek, żeby ścigać i prowadzić postępowanie przeciwko prezesowi Trybunału, musiałaby się zgodzić większość TK, a to jest mało prawdopodobne – zaznaczył publicysta.

- Jeżeli minister Ziobro ma wątpliwości, czy prezes ma rację, czy też nie, to niech to powie, a nie prokuratura prowadzi kilka miesięcy sprawę i nic nie wyjawia. Wiadomo, gdzie jest Rzepiński. Wystarczy zakwalifikować jego zachowanie prawniczo – winny albo niewinny – i sprawę zakończyć -dodał Domagalski.

Na pytanie Tomasza Pietrygi, czy prokuratura wejdzie do TK, redaktor Domagalski odpowiedział: nie wiem co zrobi prokuratura i nie zamierzam jej wyręczać w tej sprawie. Rząd zainwestował dużo cierpliwości w sprawie Trybunału, a kadencja prezesa Rzeplińskiego się skraca. Może prokuratura powinna poczekać. To minister Ziobro powinien nam powiedzieć co ma zamiar zrobić w tej sprawie.

Zdaniem publicysty, pomimo tej ostatniej zawieruchy, spór o TK się wycisza. Wyroki są opublikowane. Dwuprawo nam nie grozi, a Polska funkcjonuje nieźle.

- Sędzia, który przejmie schedę po Andrzeju Rzepińskim zapewne podejmie decyzję, że sędziowie PiS mają orzekać. Kadencje nie są wieczne. PiS z czasem będzie wymieniał sędziów, zatem czas działa na jego korzyść – podsumował na koniec Marek Domagalski.

Zobacz wideo: Domagalski w #RZECZoPRAWIE

- Nic się nie wydarzyło specjalnego, ale to raczej media i politycy zareagowali dość histerycznie - tak informację o prokuratorskim postępowaniu w sprawie prezesa TK podsumował Marek Domagalski, publicysta „Rzeczpospolitej" w piątkowym programie #RZECZoPRAWIE.

- Temat wywołało pismo sprzed kilku dni jednego z pisowskich sędziów niedopuszczonego do orzekania, skierowane do prezesa Rzepińskiego, w którym to piśmie sędzia Mariusz Muszyński zwraca się o zaprzestanie bezprawnego działania i umożliwienie wykonywania obowiązków. Dowiedziałem się, że sędzia już wcześniej składał takie pisma prezesowi. Dlaczego zatem teraz wywołało to taką burzę, tego nie wiem - stwierdził publicysta.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił