Na zachodzie Europy z ubezpieczenia ochrony prawnej korzysta nawet 80 proc. osób (np. w Niemczech – 86 proc.). W Polsce ten rynek jest minimalny. Podczas konferencji „Ubezpieczenia ochrony prawnej w systemie pomocy prawnej w Polsce" zorganizowanej przez Polską Izbę Ubezpieczeń eksperci zastawiali się, jak zachęcić Polaków do korzystania z tego rodzaju usług.
– Poprzez sprzedawanie tego typu polis w pakiecie z innymi ubezpieczeniami czy samodzielnie można by zwiększyć dostęp do pomocy prawnej – podkreślał podczas konferencji Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń. Jego zdaniem istnieje tu duży potencjał rozwojowy.
Z danych przedstawionych przez dr. Jana Winczorka z Katedry Socjologii Prawa na Uniwersytecie Warszawskim wynika, że Polacy nie odbiegają od reszty Europy ilością problemów prawnych, które są obecne w ich codziennym życiu.
Badanie przeprowadzone przez cztery organizacje pozarządowe na zlecenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wskazuje bowiem, że 22,7 proc. dorosłych Polaków szukało pomocy prawnej w ciągu pięciu lat przed badaniem. Kobiety są pod tym względem bardziej aktywne niż mężczyźni. Najwięcej było problemów w sprawach rodzinnych, spadkowych, związanych z prawem pracy, czy też kwestiami konsumenckimi. Sporo dotyczyło tzw. kwestii mieszkaniowych. Osoby badane szukały także wsparcia w sprawach związanych z prawem karnym.
Polacy rzadko jednak zwracają się po pomoc do profesjonalisty. Najczęściej próbują poradzić sobie z problemem sami albo też rezygnują z jego rozwiązania.