– Polakom brakuje autorytetów. Nie zwykliśmy też doceniać normalności, a nowoczesne, wolne, demokratyczne państwo jest normalnością. Ktoś go kiedyś wymyślił, ktoś tę naszą normalność kiedyś ułożył. To prawdziwi bohaterowie niepodległej ojczyzny. To autorytety. Michał Kulesza do nich należał – mówił wczoraj Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rz". By upamiętnić dokonania zmarłego w tym roku Michała Kuleszy, redakcja „Rz" w porozumieniu z rodziną Michała Kuleszy, zorganizowała konkurs o Nagrodę Fundament Rzeczypospolitej jego imienia.
Nagroda pierwszej edycji trafiła do równie ogromnego autorytetu jak Michał Kulesza. Jako laureata pierwszej edycji nagrody kapituła wskazała bowiem jednomyślnie prof. Jerzego Regulskiego, człowieka niezwykle zasłużonego dla budowania samorządu terytorialnego w Polsce.
Wczoraj na specjalnej gali podczas Kongresu Gmina 2013 na Międzynarodowych Targach Poznańskich laureatowi została wręczona statuetka, a laudację na jego cześć wygłosił Olgierd Dziekoński, minister w Kancelarii Prezydenta RP.
„My wszyscy z niego"
Celem konkursu jest wskazanie i nagrodzenie osób, które w największym stopniu, już po 1989 r. swoimi działaniami, wkładem intelektualnym i organizatorskim przyczyniły się do budowania Rzeczypospolitej Polskiej jako Państwa na fundamencie zasady pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot poprzez popieranie i tworzenie podstaw do działania autentycznego samorządu terytorialnego.
Prof. Regulski znakomicie wypełnia wszystkie kryteria. – „My wszyscy z niego" – chciałoby się zacytować klasyka, bo choć osoby, które – nie wykluczając samego Michała Kuleszy – skupiły się wokół profesora Regulskiego na przełomie lat 70. i 80., miały już swoją wcześniejszą indywidualną drogę odkrycia dla siebie samorządu, to jednak Jerzy Regulski stał się instytucją ogniskującą właściwie wszystkie inicjatywy naukowe, czy szerzej obywatelskie, zmierzające do odbudowania samorządu terytorialnego, jako fundamentu demokracji – tak kandydaturę Regulskiego uzasadniał Jerzy Stępień, b. prezes Trybunału Konstytucyjnego.