Australijski rząd zaproponował przepisy, które dadzą pracownikom prawo do ignorowania nieuzasadnionych telefonów i wiadomości od przełożonych poza godzinami pracy. W procedowanych w parlamencie zmianach w prawie wprowadza się kary dla pracodawców, którzy będą ignorować prawo pracowników do odłączenia się.
Zachować równowagę w życiu
Według rządu federalnego pracownicy zyskają dzięki temu lepszą ochronę swoich praw i większe możliwości zachowania równowagi pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym.
Minister pracy Tony Burke z centrolewicowej Partii Pracy oświadczył w środę, że ustawa ma już deklaratywne poparcie większości senatorów (izby wyższej parlamentu Australii). Podkreślił też, że przepis ochroni pracowników przed nieodpłatnymi nadgodzinami dzięki możliwości odłączenia się od nieuzasadnionych kontaktów roboczych poza godzinami pracy.
Czytaj więcej
Jak wynika z danych Australijskiej Fundacji Ochrony Środowiska (ACF), w ubiegłym roku do krajowej listy zagrożonych gatunków dodano aż 144 pozycje. To dwa razy tyle, co w 2019 roku, gdy ustanowiono wcześniejszy rekord. Łącznie lista obejmuje już 2212 gatunków i ekosystemów.
– Chcemy po prostu powiedzieć, że ktoś, kto nie otrzymuje wynagrodzenia przez 24 godziny na dobę, nie powinien być karany, gdy nie jest online 24 godziny na dobę – mówił, cytowany przez Reutersa, premier Anthony Albanese.