Kosztowne błędy twardego i miękkiego serca

W trudnych rozmowach z pracownikami trzeba unikać złudnych obietnic. W kryzysowej komunikacji lepiej postawić też na otwartość, by nie ryzykować fali korytarzowych plotek

Publikacja: 06.05.2009 04:50

Lepiej postawić na otwartość, by nie ryzykować fali korytarzowych plotek. Fot. d3l

Lepiej postawić na otwartość, by nie ryzykować fali korytarzowych plotek. Fot. d3l

Foto: Flickr

„Masz świetne kwalifikacje, na pewno dasz sobie radę". Zdaniem Pawła Gniazdowskiego, partnera zarządzającego firmy doradczej DBM Polska, takie zapewnienie to jedna z najgłupszych rzeczy, którą szef może powiedzieć zwalnianemu pracownikowi; no bo skoro ktoś ma świetne kwalifikacje, to dlaczego go zwalnia?

Szef DBM, który z komunikowania trudnych decyzji przeszkolił już około tysiąca polskich menedżerów, radzi też, by podczas pożegnalnej rozmowy unikać fałszywie brzmiących zapewnień typu: „Rozumiem twoją sytuację", i obietnic bez pokrycia.

Te ostatnie są jednym z błędów miękkiego serca popełnianych wówczas, gdy osoba informująca pracownika o zwolnieniu próbuje okazać mu współczucie i pocieszyć. W rezultacie daje niekiedy złudne nadzieje na rychły powrót, zapewniając, że „niedługo kryzys minie i znów cię zatrudnimy". W ten sposób zamiast pomóc, łatwiej można zaszkodzić zwalnianemu, który nie szuka nowej posady czekając na szansę powrotu.

– Przede wszystkim trzeba pamiętać, by jak najmniej zaszkodzić zwalnianej osobie – radzi Paweł Gniazdowski. A szkody są skutkiem błędów zarówno miękkiego, jak i twardego serca. Te drugie menedżerowie popełniają wówczas, gdy wdają się w dyskusję o zasadności zwolnienia. Takie rozmowy bardzo często przekształcają się w kłótnie, gdy obie strony wzajemnie się oskarżają.

Zdaniem szefa DBM polscy menedżerowie popełniają często jeszcze jeden błąd – mają tendencje do zbytniego zagadywania sprawy. Zamiast skupić się na konkretach, czyli przede wszystkim na warunkach odejścia, zaczynają dywagacje o kryzysie, sytuacji rynkowej i tak rozmywają główny temat spotkania, że po jego zakończeniu pracownik czasem nie bardzo wie, o co szefowi chodziło.

Może więc unikać rozmów w cztery oczy? Zdaniem Pawła Gniazdowskiego lepiej tego nie robić. Nawet przy dużych zwolnieniach grupowych, gdy np. decyzja o rozwiązaniu działu czy całej firmy ogłaszana jest na ogólnym spotkaniu, szef powinien potem porozmawiać z każdym z pracowników.

Zdaniem Kamila Borowiaka, konsultanta z firmy RR Communication Consulting, na bezpośrednie rozmowy warto postawić nie tylko w trakcie zwolnień. – Pracownicy wolą się dowiedzieć o zmianach od szefa niż z e -maila czy wewnętrznej gazetki – podkreśla Borowiak. Przypomina, że w czasie dużych, trudnych zmian potrzeba informacji wśród pracowników jest dużo większa niż w okresie spokoju.

Tymczasem jednym z często popełnianych przez firmy błędów jest próba zatrzymanie informacji o planowanych zmianach. Próba, bo zwykle i tak wyciekają one do pracowników, tyle że w postaci plotek.

Czy otwarta informacja o planach, które mogą się zmienić, nie jest zbyt ryzykowna? – Nie, jeśli w razie zmiany planów wytłumaczymy ludziom, dlaczego musieliśmy to zrobić – uspokaja Kamil Borowiak. Radzi też, by zawczasu przygotować plan komunikacji – zaplanować różne sposoby dotarcia do różnych grup pracowników. Zdaniem Kamila Borowiaka w komunikacji zmian bardzo często brakuje wytłumaczenia kluczowych decyzji i konkretów – np. zarząd firmy zapowiada duże oszczędności, ale nie wyjaśnia, na czym będą one polegać.

Część firm, nie chcąc straszyć i stresować pracowników, ogranicza też komunikację do optymistycznego wariantu wydarzeń, co w razie niepowodzenia naraża szefów na utratę wiarygodności. A wtedy komunikacja z pracownikami jest już dużo trudniejsza.

[ramka][link=http://www.kariera.pl/czytaj/897/manipulowanie-ludzmi-w-pracy/] Techniki manipulacji w pracy [/link][/ramka]

„Masz świetne kwalifikacje, na pewno dasz sobie radę". Zdaniem Pawła Gniazdowskiego, partnera zarządzającego firmy doradczej DBM Polska, takie zapewnienie to jedna z najgłupszych rzeczy, którą szef może powiedzieć zwalnianemu pracownikowi; no bo skoro ktoś ma świetne kwalifikacje, to dlaczego go zwalnia?

Szef DBM, który z komunikowania trudnych decyzji przeszkolił już około tysiąca polskich menedżerów, radzi też, by podczas pożegnalnej rozmowy unikać fałszywie brzmiących zapewnień typu: „Rozumiem twoją sytuację", i obietnic bez pokrycia.

Pozostało 85% artykułu
Praca
Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Praca
AI ułatwi pracę menedżera i przyspieszy karierę juniora
Praca
Przybywa doświadczonych specjalistów wśród freelancerów
Praca
Europejski kraj podnosi wiek emerytalny. Zmiany już od 1 stycznia 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Praca
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!