- Pracodawca ryzykuje grzywną w wysokości 30 tys. zł, jeśli pracownicy zmuszeni są do pracy w biurze, w którym temperatura jest niższa niż 18 stopni C, albo w hali produkcyjnej, gdzie jest mniej niż 14 stopni C - wynika z przepisów prawa pracy.
Jeśli pracodawca nakaże pracę w temperaturach niższych niż wynika z przepisów, nie zapewni odzieży ochronnej, pomieszczenia, w którym pracownik może się ogrzać, a w przypadku cięższych prac - także posiłków regeneracyjnych, grozi mu grzywna do 30 tys. zł.
Minimalną temperaturę w miejscach pracy określa rozporządzenie w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Wynika z niego, że gdy pracownik wykonuje lekkie prace fizyczne lub w pomieszczeniach biurowych, temperatura nie może być niższa niż 18 stopni C. Pozostali pracownicy, zatrudnieni np. w halach produkcyjnych, powinni mieć zapewnioną temperaturę nie niższą niż 14 stopni C. Gdy temperatura w pomieszczeniach spadnie poniżej wartości określonych w przepisach BHP, wówczas pracodawca powinien wstrzymać pracę.
Wyjątkowo tylko dopuszcza się pracę w temperaturach niższych, jeżeli względy technologiczne nie pozwalają na wyższą temperaturę, np. gdy praca jest wykonywana w chłodniach.
Praca w terenie na innych warunkach
Inaczej jest z pracą w terenie. Gdy pracownicy wykonują swoje zadania na wolnym powietrzu lub w pomieszczeniach nieogrzewanych, wówczas pracodawca musi zapewnić pomieszczenia, w których zatrudnieni będą mogli się ogrzać, ewentualnie coś zjeść.