Urzędnicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w B. odmówili Małgorzacie S. (imię fikcyjne) przyznania świadczenia wychowawczego na pierwsze dziecko w wysokości 500 zł miesięcznie. Argumentowali bowiem, że dochód na osobę w rodzinie kobiety wynosi 1 693,91 zł i przekracza ustawowe kryterium dochodowe 1 200 zł uprawniające do przyznania świadczenia.
W odwołaniu od tej decyzji Małgorzata S. wskazała, że w dacie składania wniosku o świadczenie jej rodzina składała się z dwóch osób. Dochód z tytułu renty osiągnięty w 2016 r. wynosił 643 zł miesięcznie, a dochód z tytułu zatrudnienia wynosił 1 356 zł miesięcznie, a zatem na osobę w rodzinie przypadała kwota 999,50 zł miesięcznie. Nie zgodziła się z wliczeniem do dochodu – dochodu uzyskiwanego z tytułu zatrudnienia u pracodawcy, u którego pozostaje na urlopie bezpłatnym. Oświadczyła, że w trakcie urlopu bezpłatnego świadczy pracę u innego pracodawcy na zasadzie umowy o pracę tymczasową, dlatego jedynymi jej dochodami jest renta z tytułu niepełnosprawności oraz "najniższa krajowa".