W poprzednią sobotę premier Mateusz Morawiecki zapowiedział m.in. wypłatę trzynastki dla emerytów. Ciągle nie ma jeszcze nowelizacji przepisów, która będzie stanowiła podstawę do tych wypłat. Czy może pani zdradzić, jak to będzie wyglądało?
Na szczegóły jeszcze trochę za wcześnie. My oczywiście czekamy na ostateczny kształt ustawy. Przeprowadziliśmy już natomiast pierwsze szacunki dotyczące wpływu nowego świadczenia na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych (FUS) oraz finanse publiczne. Przed wprowadzaniem w życie nowych regulacji zawsze analizujemy ich skutki i przedstawiamy informację na ten temat decydentom. Biorąc pod uwagę, że w grudniu emerytury i renty z FUS pobierało 7,7 mln osób, a inne rodzaje świadczeń długookresowych wypłacanych przez ZUS – kolejne 470 tys. osób, szacujemy, że wydatki na trzynastkę mogą osiągnąć 9,1 mld zł, zależnie od ostatecznych założeń. Trzeba zapewne także liczyć ok. 1,2 mld zł na wypłatę trzynastek dla 1,2 mln świadczeniobiorców w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego oraz 440 mln zł na wypłatę trzynastki dla emerytów mundurowych. Czekamy na szczegóły dotyczące zasad wypłaty 13. świadczenia.