Pracownicy pomocy społecznej twierdzą, że dzięki programowi 500+ będzie wypłacanych mniej zasiłków celowych. To świadczenia z pomocy społecznej przeznaczane na konkretny cel, np. na zakup odzieży zimowej czy przyborów szkolnych.
– Takie potrzeby dziecka powinny być zaspokajane ze świadczenia wychowawczego. Dlatego mimo że świadczenie 500+ nie będzie wliczane do dochodu przy przyznawaniu świadczeń z pomocy społecznej, może się okazać, że zasiłków celowych będzie wypłacanych mniej – argumentuje Piotr Grudziński, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie we Włocławku.
Kryterium dochodowe
Ministerstwo Rodziny uważa, że świadczenie wychowawcze nie będzie rzutować na przyznawanie świadczeń z pomocy społecznej.
– Przecież nie wlicza się ono do dochodu – argumentowała minister Elżbieta Rafalska na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Brak wliczania do dochodu rodziny świadczenia wychowawczego wynika wprost z ustawy o pomocy społecznej. Oznacza to, że ośrodek pomocy społecznej, ustalając prawo m.in. do zasiłku stałego, okresowego czy bezpłatnych posiłków dla uczniów w szkole, nie może wydać decyzji negatywnej z powodu przyznania 500 zł na dziecko. Jeśli rodzina ma niższy dochód niż 514 zł na osobę, pomoc musi przyznać. Jednak w przypadku zasiłku celowego sytuacja wygląda inaczej.