Ochojska stwierdziła natomiast, ze jej intencją było "wsparcie w tych negocjacjach" między protestującymi a rządem. Dodała, że mogłaby pośredniczyć między protestującymi a rządem.
- Czuję się zaproszona przez niepełnosprawnych protestujących w Sejmie, jak również przez ich rodziców - podkreśliła szefowa PAH. Dodała, że mogłaby porozmawiać z protestującymi o tym "jakich jeszcze innych rozwiązań szukać".
Ochojska zaznaczyła, że "inne rozwiązania" nie byłyby tożsame z tym "co proponuje rząd", ale - jak dodała - "może gdzieś można znaleźć się pomiędzy".
Szefowa PAH poinformowała, że obecnie czeka na zgodę marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego na wejście do Sejmu.
Ochojska podziękowała rodzicom protestującym w Sejmie "za dzielność", a "niepełnosprawnym za konsekwencję". - Za to, że walczą o coś, co będzie służyło nie tylko im, ale różnego rodzaju osobom z niepełnosprawnościami, które mają różnorodne potrzeby - dodała.