Liban: Premier rezygnuje po dwóch tygodniach protestów

Premier Libanu Saad Hariri oświadczył, że podaje się do dymisji. W kraju od dwóch tygodni trwają gwałtowne protesty, które rozpoczęły się od zapowiedzi wprowadzenia podatku od używania internetowych komunikatorów (m.in. WhatsApp).

Aktualizacja: 29.10.2019 14:34 Publikacja: 29.10.2019 14:24

Liban: Premier rezygnuje po dwóch tygodniach protestów

Foto: AFP

Hariri oświadczył, że Liban znalazł się w impasie i potrzeba jest terapia szokowa, aby wyjść z kryzysu.

Protesty rozpoczęły się od zapowiedzi wprowadzenia podatku od internetowych komunikatorów, z których rząd już się wycofał. Protesty przerodziły się jednak w ruch sprzeciwu wobec korupcji polityków i trudnej sytuacji gospodarczej kraju.

Liban jest jednym z najbardziej zadłużonych krajów świata.

W telewizyjnym orędziu Hariri oświadczył, że przekaże rezygnację swoją i swojego rządu na ręce prezydenta kraju, Michel Aouna.

W Libanie od 10 dni nie działają banki, a także liczne urzędy, szkoły i uniwersytety w związku z gwałtownymi protestami.

Współtworzący rząd Hezbollah w ostatnich dniach zaostrzył swoją postawę wobec protestujących. We wtorek ubrani na czarno sympatycy Hezbollahu i przedstawiciele szyickiej organizacji Amal zniszczyli obóz demonstrantów w centrum Bejrutu - w czasie ataku podpalano namioty protestujących i bito antyrządowych demonstrantów. Zaatakowano również barykadę postawioną przez protestujących.

Walczące strony musiała rozdzielać policja i żołnierze. Użyto gazu łzawiącego.

Hariri oświadczył, że Liban znalazł się w impasie i potrzeba jest terapia szokowa, aby wyjść z kryzysu.

Protesty rozpoczęły się od zapowiedzi wprowadzenia podatku od internetowych komunikatorów, z których rząd już się wycofał. Protesty przerodziły się jednak w ruch sprzeciwu wobec korupcji polityków i trudnej sytuacji gospodarczej kraju.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Niestrategiczna broń jądrowa. Łukaszenko zapowiada "ostateczną decyzję"
Polityka
Andrzej Łomanowski: Piąta inauguracja Władimira Putina częściowo zbojkotowana. Urzędnicy czekają na awanse
Polityka
Władimir Putin został po raz piąty prezydentem Rosji
Polityka
Kreml chce udowodnić, że nie jest już samotny. Moskwa zaprasza gości na paradę w Dzień Zwycięstwa
Polityka
Bogata biblioteka białoruskiego KGB. Listy od donosicieli wyciekły do internetu