Koniec epoki zamachów stanu w Turcji

20 tysięcy wyrzuconych ze służby, setki w więzieniu z wyrokami dożywocia. Takie kary dotknęły mundurowych z drugiej co do wielkości armii NATO po nieudanym puczu w 2016 roku. - Wojsko już nie odgrywa żadnej roli w polityce wewnętrznej Turcji - mówi ankarski analityk.

Aktualizacja: 28.11.2020 07:00 Publikacja: 28.11.2020 06:51

Koniec epoki zamachów stanu w Turcji

Foto: AFP

- Spadek znaczenia armii rozpoczął się już kilka lat przez puczem - podkreśla w rozmowie z rp.pl Özgür Ünlühisarcikli, dyrektor ankarskiego oddziału think tanku The German Marshall Fund of the United States.

Przez dekady armia turecka uważała się za strażnika zasad kemalizmu, świeckiej republiki założonej sto lat temu przez Mustafę Kemala Atatürka. Przeprowadziła trzy skuteczne zamachy stanu (1960 - zakończony egzekucją demokratycznie wybranego premiera, potem w 1971 i 1980) oraz odsunęła od władzy premiera wywodzącego się z partii islamistycznej w 1997 roku.

Pozostało 88% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Adrian Zandberg podsumował rok rządu Donalda Tuska. Wskazał „podstawowy grzech”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sondaż: Młodzi ludzie stawiają na Konfederację, jest też wielu niezdecydowanych
Polityka
Co z ustawą o związkach partnerskich? „Największy projekt, który wyjdzie z rządu”
Polityka
Zielone światło UE dla zapory na granicy polsko-białoruskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona