Posłowie wsparli Gruzję

Sejm przyjął przez aklamację uchwałę w sprawie kryzysu gruzińskiego. W uchwale Sejm potępia rosyjskie działania i deklaruje solidarność z narodem gruzińskim.

Aktualizacja: 02.09.2008 17:45 Publikacja: 02.09.2008 16:18

Posłowie wsparli Gruzję

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Przed rozpoczęciem posiedzenia marszałek Bronisław Komorowski przedstawił projekt uchwały Prezydium Sejmu. Zastrzeżenia do tekstu uchwały zgłosił klub Lewicy.

- Klub Lewicy domagał się, aby w tekście uchwały były takie sformułowania jakimi posługiwała się Unia Europejska, abyśmy nie okazywali się bardziej radykalni. - powiedziała jeszcze przed posiedzeniem wiceszefowa klubu SLD Jolanta Szymanek-Deresz.

Posłanka stwierdziła, że przed szczytem UE w Brukseli SLD opowiadał się za potępieniem Rosji, za niewspółmierną odpowiedź na atak gruziński, a z tym nie chcieli się zgodzić przedstawiciele innych klubów. Zwróciła uwagę, że Unia Europejska w pierwszym punkcie swoich konkluzji zawarła takie sformułowanie.

Następnie marszałek rozmawiał z przedstawicielami klubów. Ostatecznie, po rozpoczęciu obrad Sejmu, Komorowski poinformował, że uchwała zostanie jednak przyjęta przez aklamację.

W sierpniu 2008 roku, w toku konfliktu wokół Osetii Południowej, siły zbrojne Federacji Rosyjskiej wkroczyły na terytorium Gruzji, naruszając suwerenność i integralność terytorialną tego państwa, łamiąc tym samym podstawowe normy prawa międzynarodowego.

Przekonany o konieczności utrzymania integralności terytorialnej Gruzji, Sejm RP potępia rosyjskie działania i deklaruje solidarność z narodem gruzińskim, wyrażając głębokie współczucie wszystkim ofiarom tego konfliktu.

Sejm RP wspiera polskie władze w ich zaangażowaniu w niesienie pomocy humanitarnej ofiarom konfliktu i w odbudowę zniszczonej infrastruktury państwa gruzińskiego.

Rodzina wolnych i demokratycznych państw Zachodu powinna okazać solidarność Gruzji i zaangażować się w niesienie pomocy narodowi gruzińskiemu. Sejm RP stoi na stanowisku, że zadaniem Unii Europejskiej jest pomoc w rozwiązywaniu konfliktu i że realizacja +6-punktowego planu pokojowego+ może pozwolić na wyjście z kryzysu.

Sejm RP przyjmuje stanowisko UE wyrażone w Konkluzjach Rady Europejskiej z dnia 1 września 2008 roku na temat Gruzji.

Sejm RP stoi na stanowisku, że właściwą odpowiedzią NATO na zaistniałą sytuację winna być intensyfikacja działań na rzecz członkostwa Gruzji i Ukrainy w Sojuszu Północnoatlantyckim.

Reakcję Unii Europejskiej na kryzys gruziński winna stanowić konsekwentnie prowadzona polityka rozszerzenia Unii na Wschód oraz polityka pogłębienia procesu integracji europejskiej, zwłaszcza w zakresie polityki zagranicznej i polityki bezpieczeństwa, w tym szczególnie bezpieczeństwa energetycznego. Obecny kryzys po raz kolejny dowiódł, że solidarność energetyczna winna stanowić jeden z priorytetów Unii Europejskiej.

Dramatyczne wydarzenia na Kaukazie wymagają zdecydowanej i jednomyślnej reakcji całego wolnego i demokratycznego świata. Kontynuacja dialogu Zachodu z Rosją wymaga jednoznacznego poszanowania przez ten kraj podstawowych zasad prawa międzynarodowego".

Przed rozpoczęciem posiedzenia marszałek Bronisław Komorowski przedstawił projekt uchwały Prezydium Sejmu. Zastrzeżenia do tekstu uchwały zgłosił klub Lewicy.

- Klub Lewicy domagał się, aby w tekście uchwały były takie sformułowania jakimi posługiwała się Unia Europejska, abyśmy nie okazywali się bardziej radykalni. - powiedziała jeszcze przed posiedzeniem wiceszefowa klubu SLD Jolanta Szymanek-Deresz.

Pozostało 85% artykułu
Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sejmowa partia zmieniła nazwę. „Czas na powrót do korzeni”
Polityka
Stanisław Tyszka: Obecny rząd to polityka pełnej kontynuacji i teatr wojny
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia