Jeśli mówimy o programie 50+, o likwidacji

emerytur pomostowych, to musimy mundurowych - stwierdził szef MSWiA. Dodał, że reforma będzie dotyczyć wszystkich służb podlegających jego resortowi, ale nie wojska. - Nie chcę mówić o żołnierzach, bo nie podlegają Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji - wyjaśnił. Jak jednak dodał reforma "musi też w jakiś sposób korespondować z sytuacją w wojsku".

Schetyna nie chciał zdradzić, po ilu latach pracy mundurowi będą mogli przejść na emeryturę. - Proszę mi dać szansę na to, żeby przedstawić projekt. Będziemy go konsultować. Ta sprawa dotyczy naprawdę wielu ludzi. Ona musi też w taki sensowny, racjonalny sposób dopełnić tę reformę emerytur, która wchodzi teraz - podkreślił.

Prawo do emerytur mundurowych mają wszyscy żołnierze zawodowi i funkcjonariusze służb mundurowych (m.in. policji, straży granicznej, BOR, ABW, UOP, Państwowej Straży Pożarnej). Częściowa emerytura przysługuje im - bez względu na wiek - już po 15 latach zawodowej służby, a świadczenia są finansowane przez budżet państwa, bez obowiązku opłacania składek. Będąc na emeryturze osoby te - w przeciwieństwie do "zwykłych" emerytów - mogą pracować bez ograniczeń wysokości uzyskiwanych dochodów.