Reklama

Lewica proponuje: za pięć lat koniec lustracji

W przyszłym tygodniu Sojusz zaprezentuje projekt ustawy znoszącej obowiązek składania oświadczeń lustracyjnych

Aktualizacja: 11.08.2009 08:15 Publikacja: 11.08.2009 02:24

Grzegorz Napieralski

Grzegorz Napieralski

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Politycy SLD uważają, że czas zakończyć w Polsce rozliczenia z przeszłością. Proponują, by jeszcze tylko przez najbliższe pięć lat osoby ubiegające się o funkcje publiczne składały oświadczenia dotyczące współpracy ze służbami specjalnymi PRL. Potem lustracja zostałaby raz na zawsze zakończona.

– Kiedyś przecież trzeba zakończyć ten proces, tym bardziej że często lustracja służy szukaniu haków na przeciwników politycznych – tłumaczy Witold Gintowt-Dziewałtowski z SLD.

Jego zdaniem wszystkie kraje postkomunistyczne zamknęły już rozliczenia z przeszłością. – A my nieustannie się z tym bawimy, choć minęło już tyle lat – mówi poseł. – Najwyższy czas zostawić ocenę przeszłości historykom.

Politycy innych partii mają jednak zdecydowanie odmienne zdanie na temat lustracji.

– Pan poseł chyba zapomniał, że przełom polityczny dokonał się w Polsce w 1989 roku, a SB działała do połowy 1990 roku – przypomina Jarosław Gowin z PO, przekonany, że jego klub nie zgodzi się na propozycje SLD. – Wielu współpracowników SB to dzisiaj ludzie w sile wieku, którzy chętnie wzięliby się do działalności publicznej, gdyby nie lustracja. Za pięć lat wcale się to nie zmieni.

Reklama
Reklama

Również Janusz Piechociński z PSL nie podniósłby ręki za definitywnym zakończeniem procesu lustracji: – SLD chce bronić PRL również pod względem moralnym. Sądzę jednak, że tym razem mamy do czynienia z początkiem kampanii samorządowej i prezydenckiej. Sojusz, otwierając spór o lustrację, chce przywrócić stary podział sceny politycznej na lewicę i prawicę, a lustracja doskonale się do tego nadaje.

SLD nie tylko chciałby definitywnie zakończyć lustrowanie osób ubiegających się o funkcje publiczne, ale również zlikwidować Instytut Pamięci Narodowej. Politycy tej partii już wiosną zapowiedzieli, że w ciągu kilku tygodni przygotują ustawę w tej sprawie. O zakończeniu tych prac poinformowała poniedziałkowa “Trybuna”. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami SLD proponuje rozwiązanie Instytutu Pamięci Narodowej. Śledztwa przez niego prowadzone, a dotyczące zbrodni z okresu PRL, trafiłyby do Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, ulokowanej w strukturach prokuratury. Badaniami nad okresem PRL zajmowałby się specjalny instytut utworzony przy Polskiej Akademii Nauk.

Dokumenty zgromadzone przez IPN trafiłyby do powołanego w tym celu archiwum obywatelskiego. Dostęp do nich mieliby tylko historycy i osoby, których owe dokumenty dotyczą.

Według Gintowta-Dziewałtowskiego prawo wglądu do esbeckich akt mieliby również dziennikarze, ale tylko w uzasadnionych przypadkach.

Te pomysły prawdopodobnie również nie znajdą poparcia innych ugrupowań w Sejmie. Według posła Gowina Platforma Obywatelska, choć krytykowała szefa IPN Janusza Kurtykę, nie podniesie ręki za likwidacją tej instytucji.

Politycy SLD uważają, że czas zakończyć w Polsce rozliczenia z przeszłością. Proponują, by jeszcze tylko przez najbliższe pięć lat osoby ubiegające się o funkcje publiczne składały oświadczenia dotyczące współpracy ze służbami specjalnymi PRL. Potem lustracja zostałaby raz na zawsze zakończona.

– Kiedyś przecież trzeba zakończyć ten proces, tym bardziej że często lustracja służy szukaniu haków na przeciwników politycznych – tłumaczy Witold Gintowt-Dziewałtowski z SLD.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Sondaż: Czy Radosław Sikorski byłby lepszym premierem niż Donald Tusk?
Polityka
Poseł KO Marcin Józefaciuk zawieszony w prawach członka klubu
Polityka
Zakaz sprzedaży polskiej ziemi. Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy
Polityka
Donald Trump zaprosił Karola Nawrockiego do Białego Domu. Znamy datę spotkania
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama