Kiedy i ile dostanie emeryt

Z częściowych świadczeń swobodnie skorzystają pracujące osoby. Rodzic z firmą dostanie 15 tys. z budżetu

Publikacja: 29.03.2012 20:52

Kiedy i ile dostanie emeryt

Foto: ROL

Ustawa, która uwzględni zawarty przez koalicjantów kompromis, ma trafić na posiedzenie rządu w ciągu trzech tygodni – deklaruje Donald Tusk. A Jacek Rostowski, minister finansów, mówi "Rz", że jest bardzo zadowolony z osiągniętego porozumienia. – Nie będzie prowadzić do ucieczki z rynku pracy stosunkowo młodych osób – mówi.

Do dokumentu będą dołączone przepisy o emeryturach częściowych. Nie wiadomo, czy od razu znajdą się tam rozwiązania dotyczące kapitału emerytalnego dla samozatrudnionych i ubezpieczonych w KRUS. Rząd musi rozstrzygnąć jeszcze wiele szczegółów, ale najważniejsze założenia są znane. Przedstawili je wczoraj premier z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem. Docelowy wiek emerytalny wyniesie 67 lat dla obojga płci. Mężczyźni osiągną go w 2020 r. Okres wydłużania pracy kobiet potrwa do 2040 r. Jednak i kobiety, i mężczyźni będą mogli wcześniej odejść z rynku pracy.

1.

Dla kogo częściowa emerytura. Będzie wypłacana kobiecie, która ukończy co najmniej 62 lata, i mężczyźnie, który ukończy 65 lat. W przypadku kobiet rozwiązanie to zacznie więc działać osiem lat po rozpoczęciu wydłużania wieku (ma się zacząć w 2013 r.), czyli po 2020 r. Do tego czasu wiek emerytalny kobiet będzie sukcesywnie rósł, ale z poziomu 60 lat do 62 lat, nie będzie więc osób, które mogłyby korzystać z częściowej emerytury. W przypadku mężczyzn nowe rozwiązanie zacznie działać szybciej.

2.

Jak częściowe świadczenie wyliczy ZUS. Weźmie pod uwagę połowę kapitału emerytalnego w ZUS i OFE. Otrzymaną wartość podzieli przez tzw. dalsze trwanie życia ubezpieczonego (wylicza je GUS). Może to zatem być osoba 62-, 63- czy 66-letnia. Jak wylicza Aleksander Łaszek z Fundacji FOR, 62-letnia kobieta zarabiająca średnią pensję (3600 zł) będzie miała na kontach emerytalnych w ZUS i OFE 320,4 tys. zł. Jeśli zdecyduje się skorzystać z częściowej emerytury, połowa tej kwoty zostanie podzielona przez 19,5 roku pozostałe jej do przeżycia. Miesięcznie otrzyma – do ukończenia 67 lat – 685 zł. Później, gdy przejdzie na pełną emeryturę – 1454 zł. Gdy nie skorzysta z częściowego świadczenia i przejdzie na emeryturę w wieku 67 lat, dostanie 1900 zł.  Ubezpieczeni w KRUS też dostaną częściową emeryturę, ale po pierwsze nie będzie ona zależeć od ich kapitału (bo go nie mają), a po drugie nie obniży ona świadczenia docelowego.

3.

Ile lat pracy uprawnia do wystąpienia do ZUS. Skorzystanie z wcześniejszej emerytury będzie zarezerwowane dla osób z odpowiednim stażem: dla kobiet – 35 lat, mężczyzn –40 lat. Nie chodzi tylko o okresy opłacania składek, ale też tzw. okresy nieskładkowe (np. nauka czy zwolnienie lekarskie). Kobieta, która zacznie pracę w wieku 25 lat, nie powinna więc mieć problemu z przejściem na świadczenie w wieku 62 lat. Jeśli nie będzie miała istotnych przerw w pracy, jej staż ubezpieczeniowy wyniesie wtedy ok. 37 lat.

4.

Czy można świadczenie łączyć z pracą. Aby otrzymać emeryturę częściową, nie trzeba będzie zwalniać się z pracy. Wystarczy wniosek do ZUS i ten wypłaci świadczenie. Inaczej w przypadku pełnej emerytury. Tu wciąż będzie obowiązywać przepis nakazujący rozwiązanie stosunku pracy, by skorzystać ze świadczenia. Choćby na jeden dzień.

5.

Jaka ochrona przed zwolnieniem. Nie rozstrzygnięto jeszcze kwestii czteroletniej ochrony przed zwolnieniem dla starszych osób. Wszystko wskazuje jednak na to, że będzie działać na cztery lata przed pełnym, a nie obniżonym, wiekiem. Czyli docelowo obejmie 64-letnie i starsze osoby, a nie 58-letnie kobiety i 61-letnich mężczyzn. Rząd zdaje sobie bowiem sprawę, że wprowadzenie ochrony dla stosunkowo młodych osób może powodować ich dyskryminację. – Firma może tuż przed wejściem w okres ochronny zwalniać je z pracy – zauważa Jeremi Mordasewicz, ekspert z PKPP Lewiatan.

6.

Ile dopłaci budżet do emerytury rodzica. Obecnie kasa państwa finansuje składki na emeryturę jedynie osobom, które przebywają na urlopie wychowawczym. A ten jest zarezerwowany dla zatrudnionych na etacie. Budżet płaci je od kwoty równej 60 proc. średniej pensji (w tym roku 2115 zł). Na konta emerytalne do ZUS i OFE tych osób trafia miesięcznie prawie 413 zł. Jeśli taka osoba przebywa na urlopie wychowawczym maksymalny okres, czyli trzy lata, otrzymuje blisko 14,9 tys. zł.

Rząd chce, by to rozwiązanie objęło także inne osoby, które zajmują się dziećmi – głównie chodzi o samozatrudnionych i ubezpieczonych w KRUS. – Możliwe będzie sfinansowanie składki emerytalnej za czas urlopu wychowawczego dla wszystkich kobiet rodzących dzieci lub drugiego rodzica, jeśli zdecyduje się na taki urlop  – przekonuje premier Tusk.

Nie jest przesądzone, za jaki okres te osoby będą dostawać pieniądze, ale wszystko wskazuje na to, że maksymalnie za trzy lata.

Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Invest-Banku

Miał być tygrys, wyszedł wyleniały kotek. Tak można określić kompromis w sprawie dłuższej pracy. Częściowe świadczenia dla stosunkowo młodych osób to wręcz zachęta, by z nich korzystały. Będzie to robić większość. Lepszy wróbel w garści, czyli 600 – 700 zł w wieku 62 lat niż wyższa emerytura, ale w wieku 67 lat. Za te wypłaty zapłacą wówczas pracujący. To oznacza, że trzeba będzie podnosić opłacane przez nich podatki. Uderzy to głównie w młodych, którzy dodatkowo będą skłaniani do emigracji, a zniechęceni do posiadania potomstwa. To nie jest reforma na miarę wyzwań, jesteśmy jednym z liderów starzenia się ludności. Za klika lat znów będziemy musieli wrócić do debaty o dłuższej pracy.

Ustawa, która uwzględni zawarty przez koalicjantów kompromis, ma trafić na posiedzenie rządu w ciągu trzech tygodni – deklaruje Donald Tusk. A Jacek Rostowski, minister finansów, mówi "Rz", że jest bardzo zadowolony z osiągniętego porozumienia. – Nie będzie prowadzić do ucieczki z rynku pracy stosunkowo młodych osób – mówi.

Do dokumentu będą dołączone przepisy o emeryturach częściowych. Nie wiadomo, czy od razu znajdą się tam rozwiązania dotyczące kapitału emerytalnego dla samozatrudnionych i ubezpieczonych w KRUS. Rząd musi rozstrzygnąć jeszcze wiele szczegółów, ale najważniejsze założenia są znane. Przedstawili je wczoraj premier z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem. Docelowy wiek emerytalny wyniesie 67 lat dla obojga płci. Mężczyźni osiągną go w 2020 r. Okres wydłużania pracy kobiet potrwa do 2040 r. Jednak i kobiety, i mężczyźni będą mogli wcześniej odejść z rynku pracy.

Pozostało 84% artykułu
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"