W PiS radość po wtorkowym głosowaniu, w którym Sejm nie zgodził się na postawienie zarzutów byłemu szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu za operację przeciwko Aleksandrowi i Jolancie Kwaśniewskim.
Za uchyleniem immunitetu Kamińskiemu było 216 głosów (z wymaganych 231). Do obrony Kamińskiego przyłożyła rękę część posłów PO – przeciw oddaniu go w ręce prokuratorów było siedmiu z nich, 16 się wstrzymało, a 18 nie głosowało. Wstrzymała się też większość Klubu PSL, a także pojedynczy posłowie SLD i Twojego Ruchu. To sensacja, bo PO i lewica od lat domagały się osądzenia Kamińskiego za działania CBA.
Klub PiS idzie za ciosem i chce zgłosić wniosek o komisję śledczą w sprawie majątku Kwaśniewskich. – Złożymy wniosek na najbliższym posiedzeniu Sejmu – zapowiada w rozmowie z „Rz" rzecznik PiS Adam Hofman. A szef Klubu PiS Mariusz Błaszczak dodaje: – Nie będziemy się konsultować z innymi ugrupowaniami przed złożeniem tego wniosku. Chcemy, by posłowie we własnych sumieniach zdecydowali, czy chcą komisji.
Zdecydowanie przeciw jest PSL. Za to życzliwie o tym pomyśle wypowiada się Grzegorz Schetyna (PO). – Wniosek o komisję śledczą powinien być poddany bardzo gruntownej debacie – powiedział w Polsat News. – Argumenty, które przedstawił Mariusz Kamiński, są bardzo poważne. Nie wykluczam, że prokuratura zawiodła, że to umorzenie nie powinno nastąpić.
Tyle że Schetyna jest na marginesie w partii i nie będzie miał wpływu na decyzję w tej kwestii. Jak zachowa się PO? – Bez poznania uzasadnienia trudno podejmować decyzję – mówi wymijająco szef Klubu PO Rafał Grupiński.