Reklama

Rydliński: Różnica między kandydatami będzie minimalna. To będzie walka „na żyletki”

Mam wrażenie, że Nawrocki jest w pewnym sensie „teflonowy”, co z pewnością zaskakuje sztabowców Platformy Obywatelskiej i Rafała Trzaskowskiego – mówi dr Bartosz Rydliński z UKSW i Centrum im. Daszyńskiego.

Publikacja: 28.05.2025 16:11

Dr Bartosz Rydliński

Dr Bartosz Rydliński

Foto: TV.RP.PL

Czy zgadza się pan z opinią, że końcówka kampanii prezydenckiej przybrała wyjątkowo ostry, brutalny charakter?

Tak, zgadzam się, choć trzeba przyznać, że widziałem już wiele brutalnych kampanii wyborczych. Ta jednak wydaje się szczególnie trudna dla jednego z kandydatów – Karola Nawrockiego. Odnoszę wrażenie, że PiS intensywnie próbowało znaleźć coś kompromitującego na Rafała Trzaskowskiego, ale bez większego powodzenia. Z kolei w przypadku Nawrockiego nie trzeba się specjalnie wysilać, by natrafić na informacje, które mogą polaryzować – choć nie jestem pewien, czy rzeczywiście tak się dzieje. Bo gdy w tym tygodniu ukazał się artykuł sugerujący rzekomą współpracę Nawrockiego z sutenerami oraz jego domniemane zaangażowanie – jako ochroniarza – w dostarczaniu usług seksualnych gościom w hotelu Grand w Sopocie, wielu oczekiwało politycznego trzęsienia ziemi. Spodziewano się, że kampania się zatrzyma, że wszystko stanie w miejscu. Tymczasem ona toczy się dalej. Mam wrażenie, że Nawrocki jest w pewnym sensie „teflonowy”, co z pewnością zaskakuje sztabowców Platformy Obywatelskiej i Rafała Trzaskowskiego.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Ukraina za pięć lat w Unii Europejskiej? Prezydent Karol Nawrocki mówi o innej wizji
Polityka
Sprytny ruch Janusza Korwin-Mikkego. Założył partię o zaskakującej nazwie
Polityka
Konfederacja negocjuje z KO? Krzysztof Bosak: Dziennikarze zajmują się plotkami
Polityka
Donald Tusk reaguje po zmasowanym ataku na Ukrainę. „Trzeba zmusić Rosję”
Reklama
Reklama