Władysław Kosiniak-Kamysz o Karolu Nawrockim: Bójki? Jak to się ma do przykazań i chrześcijaństwa?

Czy udział w bójkach, to jest to, czym się powinien charakteryzować prezydent? – tak wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz odniósł się do doniesień medialnych dotyczących popieranego przez PiS Karola Nawrockiego.

Publikacja: 23.05.2025 16:53

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w siedzibie Małopolskie

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w siedzibie Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie.

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

adm

Podczas konferencji prasowej w Krakowie Władysław Kosiniak-Kamysz zapytany został o Karola Nawrockiego, popieranego przez PiS kandydata na prezydenta. Skomentował między innymi doniesienia o jego udziale w ustawkach pseudokibiców. 

- Ciekawe, jak się to ma do przykazania związanego z miłością bliźniego. Czy udział w bójkach, to jest to, czym się powinien charakteryzować Prezydent RP? Czy udział w bójkach, ustawkach kibicowskich, to jest coś, co jest najlepszą rekomendacją?. [...] Czy to jest wypełnianie tego przykazania? [...] Czy udział w bójkach i ustawkach kibicowskich jest kierowaniem się wartościami chrześcijańskimi? - powiedział wicepremier. 

Czytaj więcej

Karol Nawrocki brał udział w tzw. ustawkach kibiców. Sztab: Nie wstydzi się tego

Władysław Kosiniak-Kamysz: Doniesienia o Nawrockim? Gloryfikuje się udział w bójkach

Zdaniem lidera PSL „doszliśmy do jakiegoś absurdu”. - Ośmiesza się znajomość języków, a gloryfikuje się udział w bójkach. To kompletne pomieszanie - powiedział Kosiniak-Kamysz. - Jeżeli to jest prawda, że Karol Nawrocki brał udział nie tak dawno w ustawkach, w bójkach kibicowskich, to jestem ciekawy też głosu Kościoła. Powiem szczerze, tu w Małopolsce trzeba o to zapytać - dodał. 

Polityk powiedział również, że w Małopolsce słyszy od koleżanek i kolegów, że „ze strony księży jest dość mocne wsparcie dla jednego kandydata”. - Nie pierwszy raz tego doświadczamy, nadużywania ambony i wykorzystywania Kościoła do celów politycznych - podkreślił. 

Czytaj więcej

WP: Kibolska ustawka Karola Nawrockiego. Obok kandydata PiS byli groźni bandyci

Karol Nawrocki brał udział w bójkach pseudokibiców?

Jak informował portal Wirtualna Polska, w październiku 2009 roku Karol Nawrocki był uczestnikiem ustawki między kibolami, w której wzięło udział ponad sto osób. W bójce uczestniczyły osoby, które później zostały skazane za udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Wcześniej kandydat PiS w wyborach prezydenckich w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem przyznał, że w przeszłości brał udział w tzw. ustawkach kibiców. – Jeśli chodzi o formy szlachetnej, męskiej walki wręcz, to w moim życiu tego było dużo – mówił prezes IPN. – To jest rzecz naturalna, przez tyle lat boksowałem jako zawodnik Gdańskiego Stoczniowca, byłem mistrzem Pomorza wagi ciężkiej. Do dziś czuję zapach tej sali, na której trenowałem – podkreślał. 

Podczas konferencji prasowej w Krakowie Władysław Kosiniak-Kamysz zapytany został o Karola Nawrockiego, popieranego przez PiS kandydata na prezydenta. Skomentował między innymi doniesienia o jego udziale w ustawkach pseudokibiców. 

- Ciekawe, jak się to ma do przykazania związanego z miłością bliźniego. Czy udział w bójkach, to jest to, czym się powinien charakteryzować Prezydent RP? Czy udział w bójkach, ustawkach kibicowskich, to jest coś, co jest najlepszą rekomendacją?. [...] Czy to jest wypełnianie tego przykazania? [...] Czy udział w bójkach i ustawkach kibicowskich jest kierowaniem się wartościami chrześcijańskimi? - powiedział wicepremier. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Debata prezydencka: Karol Nawrocki kontra Rafał Trzaskowski
Polityka
Wiemy, jak Polacy oceniają pracę Andrzeja Dudy. Sondaż
Polityka
„Nie wolno nam odpuścić ani na chwilę”. Jarosław Kaczyński wzywa działaczy PiS do mobilizacji
Polityka
Karol Nawrocki brał udział w tzw. ustawkach kibiców. Sztab: Nie wstydzi się tego
Polityka
Dobromir Sośnierz zabrał głos po wizycie Karola Nawrockiego u Sławomira Mentzena. „Ja w to nie wierzę”