Jest nowy sondaż partyjny. W Sejmie pięć partii, a szósta tuż pod progiem

Z najnowszego sondażu Opinia24 dla Radia ZET wynika, że rywalizacja między Koalicją Obywatelską a Prawem i Sprawiedliwością jest niezwykle wyrównana – ugrupowania dzielą zaledwie dwa punkty procentowe.

Publikacja: 17.04.2025 08:23

Donald Tusk, Adrian Zandberg i Jarosław Kaczyński

Donald Tusk, Adrian Zandberg i Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/ Paweł Supernak, Marcin Gadomski, Marcin Obara

qm

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 30 proc. respondentów, natomiast na Prawo i Sprawiedliwość – 28 proc. Trzecie miejsce w sondażu zajmuje Konfederacja z wynikiem 17 proc.

Na granicy progu wyborczego dla koalicji znalazła się Trzecia Droga. Wspólna lista Polski 2050 Szymona Hołowni i PSL w sondażu ośrodka Opinia24 dla Radia ZET zanotowała wynik 8 proc. Poparcie to oznacza, że ugrupowanie balansuje na krawędzi wejścia do Sejmu. Nowa Lewica zdobyła 7 proc. poparcia, natomiast partia Razem – 4 proc., co nie pozwoliłoby jej na przekroczenie 5-procentowego progu dla samodzielnych partii. Jest to jednak jej najlepszy wynik od czasu zakończenia współpracy w Sejmie z Nową Lewicą i wycofania poparcia dla rządu Donalda Tuska (również w ostatnim badaniu CBOS Partia Razem uzyskała 4 proc.).

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
„Najlepszy kandydat PO przegrał z najgorszym kandydatem PiS”. Adrian Zandberg o przyczynach porażki Rafała Trzaskowskiego
Polityka
Koniec Trzeciej Drogi? Kosiniak-Kamysz: Tak, ale miało być trochę inaczej
Polityka
Gen. Mirosław Różański wskazuje, kiedy USA mogą zaatakować Iran
Polityka
Dlaczego Rafał Trzaskowski przegrał wybory? Polacy odpowiedzieli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Kto gra taśmami Romana Giertycha. Zaskakujące ustalenia „Rzeczpospolitej”