Reklama

Krzysztof Łapiński: Sztabowcy Karola Nawrockiego osiągnęli to, co mieli osiągnąć

Konwencja Karola Nawrockiego „osiągnęła to, co miała osiągnąć", uważa Krzysztof Łapiński, były rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy i były sztabowiec Prawa i Sprawiedliwości. - Przede wszystkim miała pokazać, że ta kampania jest na poważnie, że są na nią środki, że jest trochę w stylu amerykańskim. Widać, że sztabowcom zależało, żeby każdy szczegół był dograny i to się udało - dodał.

Publikacja: 05.03.2025 11:49

Krzysztof Łapiński

Krzysztof Łapiński

Foto: tv.rp.pl

W rozmowie z Michałem Kolanką Krzysztof Łapiński zwrócił uwagę na zabieg sztabu wyborczego Karola Nawrockiego, by w tygodniu poprzedzającym konwencję „nieco obniżyć oczekiwania”. - Później, jak konwencja ma duży wymiar (...), to też jest ważne, bo jest większy efekt „wow" - powiedział.

Reklama
Reklama

- Ważne było wystąpienie kandydata z tymi 21 propozycjami, ale ważne było również wyjście prezesa Jarosława Kaczyńskiego na scenę i ucięcie spekulacji: to jest nasz kandydat i innego nie będzie. (...) Dla sztabowców to też jest ważne, bo oni wtedy zyskują spokój pracy, mogą się zająć kampanią, a nie tylko dementowaniem plotek – ocenił Łapiński.  

Czytaj więcej

Konwencja Karola Nawrockiego. „Chcemy dziś żyć w Polsce normalnej”

Wybory prezydenckie. Zmiana kandydata PiS? „Sytuacja jest wyczyszczona”

Zdaniem Łapińskiego, plotki o możliwej zmianie kandydata „były niewygodne dla niego samego i dla jego sztabu, który musiał zajmować się ich dementowaniem”. - Teraz jest wyczyszczona sytuacja. Lider ugrupowania mówi: my jako PiS popieramy tego kandydata, innego nie będzie, skupcie się na kampanii. Ostatnie informacje mówiły o spotkaniu klubu, na którym prezes zacznie dyscyplinować do większej aktywności członków partii i posłów, więc to już jest ten moment, kiedy kampania zacznie się na serio – stwierdził Krzysztof Łapiński. 

Reklama
Reklama

Gość Michała Kolanki zwrócił uwagę, że marzec oznacza lepszą pogodę, a to pozwoli na więcej spotkań i otwartych wieców. - To też będzie sprzyjać kampanii. Już nie będzie dwóch, tylko pewnie po pięć, sześć spotkań dziennie – mówił. 

Czytaj więcej

Kampania prezydencka – walka o centrum i „uwypuklanie katastrofy”

Nie tylko bezpieczeństwo w kampanii. Od innych tematów nie da się uciec

W odpowiedzi na pytanie o doniesienia, że sztabowi Rafała Trzaskowskiego zależy na tym, by kampanię zdominowały tematy rządowo-dyplomatyczne i dotyczące bezpieczeństwa, Krzysztof Łapiński odpowiedział, ze nie pozwolą na to sztaby innych kandydatów. - Takie założenie dla sztabu Rafała Trzaskowskiego jest pewnie słuszne i jest wygodne. Ale sztab Karola Nawrockiego, Sławomira Mentzena, Szymona Hołowni, Magdaleny Biejat czy Adriana Zandberga na to nie pozwolą. Oni właśnie będą na rynkach miast, na ulicach, żeby temat dotyczył też warunków życia. Bezpieczeństwo oczywiście będzie jednym z najważniejszych tematów, bo w związku z wojną na Ukrainie to jeden z tematów wiodących. Ale będą też kwestie socjalno-bytowe czy też dotyczące bezpieczeństwa ekonomicznego. Nie da się w kampanii wyborczej uciec od takich tematów - prognozował.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Polityka
Rekordowe nakłady na ochronę zdrowia to wciąż za mało? Eksperci o ustawie budżetowej
Polityka
Czarzasty przewodniczącym Nowej Lewicy. Zandberg: Wybrali przeszłość
Polityka
Sondaż: Sikorski premierem zamiast Tuska? Znamy zdanie Polaków
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama